Po latach w zimnym mieszkaniu
Mąż, jego żona, syn i kochanka. Dramat rozstania przeradza się w dramat ponownego spotkania
Prześwit" to kameralna sztuka Davida Hare'a na troje aktorów i cztery osoby. Pierwszym z bohaterów jest Tom, biznesmen, posiadający firmę, żonę, syna i kochankę. Małżonka Alicja była prawdziwą przyjaciółką Kyry; nie wiedziała jedynie, że ta obcuje z jej mężem. Gdy wykryła zdradę, kochanka odeszła.
W chwili, gdy widzowie poznają losy bohaterów Hare'a, Alicja już nie żyje. Kyra poświęca się, ucząc w szkole dla tzw. trudnych dzieci, pomieszkując w szarym i zimnym lokum. Tam odnajduje ją zagubiony Edward, syn zmarłej przyjaciółki. Ukończył właśnie szkołę, nie zaczął studiów, ima się dorywczych zajęć. Wreszcie zjawia się Tom. Stęskniony dawny kochanek chce wyrwać Kyrę z odrętwienia. Kobieta ostentacyjnie odmawia. Woli pracować z zaniedbanymi dziećmi niż żyć z mężczyzną, wobec którego biznesmen to określenie charakteru.
Właśnie spotkania, dyskusje i spięcia między bohaterami tworzą "Prześwit", budują psychologię postaci, odsłaniają przeszłość ich biografii. Na Małej Scenie Teatru Jaracza oddadzą je: Anna Sarna (Kyra), Bronisław Wrocławski (Tom) i Mirosław Haniszewski (Edward). Przedstawienie reżyseruje Jacek Orłowski.
David Hare
David Hare jest uznanym dramatopisarzem - zarówno na Broadwayu, jak i na West Endzie, scenarzystą, reżyserem i producentem. Pierwszą jednoaktówkę napisał jako dwudziestolatek, w cztery dni - dla Portable Theatre, amatorskiej trupy, której był współzałożycielem. Jego najsłynniejsze dramaty to "Przestrzeń smutku", "Tajemna esktaza", "Zdaniem Amy", "Blue Room". Ostatnie dzieło - "The Breath of Life" z udziałem Maggie Smith i Judie Dench - jest grane w Haymarket Theatre Royal na londyńskim West Endzie. Do gwiazd występujących w jego sztukach można dołączyć Juliette Binoche, Meryl Streep, Nicole Kidman, Julianne Moore, Vanessę Redgrave. Można je zobaczyć w w filmach nakręconych wg scenariuszy Hare'a.
Najsłynniejsze z nich to "Plenty" w jego reżyserii, "Skaza", obraz Louisa Malle'a i "Godziny", Stephena Daldry`ego.
W Polsce twórczość Hare'a popularyzuje związany z Łodzią reżyser Mariusz Grzegorzek.
