Artykuły

Szczecin. "Tygrysek..." Grzegorza Kwiecińskiego od jutra w Pleciudze

Teatr Lalek Pleciuga zaprasza w sobotę na pierwszą premierę w sezonie, o tygrysku, który dołączył do pirackiej załogi i wyruszył w długą podróż.

- Tygrysek jest niesforny, bryka i wyrywa się w świat. Jak każde dziecko - mówi reżyser Grzegorz Kwieciński. Mały, odważny i marzący o wspaniałych przygodach Tygrysek wyrusza w świat wraz z piracką załogą kapitana Morgana, aby zdobyć olbrzymi ładunek uwielbianych przez wszystkich bananów. Tygrysek przeżyje mnóstwo ciekawych i zabawnych przygód. Będzie śpiewać szanty, przeżyje sztorm, spotka się z ośmiornicą, wielorybem... Ale historia będzie miała też swój szczęśliwy finał, bo piraci okażą się przyjaźnie nastawieni do ludzi i po spotkaniu z żyrafami, wezmą się do uczciwej pracy.

"Tygrysek i kapitan Morgan", powstaje według tekstu i w reżyserii Grzegorza Kwiecińskiego. - Ten tekst wyrósł z mojej fascynacji Ameryką Środkową i Południową. Byłem w Panamie, na Karaibach. Byłem tymi krajobrazami zachwycony i chciałem to przenieść do teatru - mówi reżyser.

Dzieci zobaczą na scenie kolorowe przedstawienie (teatr proponuje tytuł widzom od lat 4). - Dzieci idą do teatru, żeby zobaczyć trochę pięknego świata, tłumaczy Kwieciński. - Teatr jest kontaktem żywego aktora z żywym widzem. Nie lekceważąc dzieci, ja robię spektakle dla mojej wnuczki, która ma pięć lat, jeśli ona jest zainteresowana, to jest OK.

Najważniejsze aspekty, które mu przyświecają, gdy tworzy teatr dla dzieci? - Żeby dziecko weszło w środek opowieści, która dzieje się na scenie, musi w niej występować bohater dziecięcy, z którym się identyfikuje - tłumaczy reżyser.

- Dziecko powinno być traktowane jako partner. Teatr to dla dziecka poznawanie świata, co jest dobre, co nie. Ale to nie może być tylko aplikowanie dziecku samych przemyśleń filozoficznych nad istotą zła. Zabawa to też jest wartość. Ja tymi spektaklami bardzo często sam się bawię, sam się cieszę.

Opowieść "Tygrysek i kapitan Morgan" Kwieciński wyreżyserował 10 lat temu w krakowskiej Grotesce. - To zupełnie inna realizacja - zaznacza reżyser. - Inna inscenizacja, inni pozostali realizatorzy. Ja polubiłem tego Tygryska. A jego marynarskie przygody wpiszą się w Szczecin, miasto portowe.

Dekoracje zaprojektował Przemysław Karwowski, muzykę skomponował Jacek Stankiewicz. Występują: Rafał Hajdukiewicz, Danuta Kamińska, Dariusz Kamiński, Katarzyna Klimek, Mirosław Kucharski, Marta Łągiewka, Grażyna Nieciecka-Puchalik, Maciej Sikorski, Zbigniew Wilczyński, Przemysław Żychowski.

Przedstawienie swoją premierę w Szczecinie będzie miało w sobotę o godz. 17. Pozostały ostatnie bilety na pierwszy spektakl, kosztują 20 zł. W niedzielę przedstawienie o godz. 11, bilety po 20 i 15 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji