Artykuły

"Błogie dni" na otwarcie sezonu w Teatrze "Ateneum"

Mądry to i wzruszający spektakl. Pobudzający do myślenia. Rzadko spotykany w dzisiejszym teatrze pełnym bezmyślności i hochsztaplerstwa - ocenia Witold Sadowy najnowszą premierę warszawskiego Teatru "Ateneum".

Ciekawą i udaną prapremierą psychologicznej sztuki młodej irlandzkiej autorki Deirdre Kinahan "Błogie dni" Teatr "Ateneum" otworzył w sobotę 19 września nowy sezon teatralny 2015/2016 na "Scenie 61" pod dyrekcją Andrzeja Domalika. Sztukę reżyserował Wojciech Urbański. Absolwent Wydziału Aktorskiego Akademii Teatralnej w Warszawie i Reżyserii w Akademii Sztuki w Petersburgu.

Znakomite, głębokie i pełne prawdy wewnętrznej postacie stworzyli w niej JADWIGA JANKOWSKA-CIEŚLAK jako Patrycja i JAN PESZEK jako Sean, dając popis wysokiej klasy aktorstwa. Akcja "Błogich dni" rozgrywa się w Domu Samotnej Starości w Dublinie. Zastanawiam się tylko, czy jak sugeruje tytuł, są to naprawdę "błogie dni"? Czy w ogóle starość może być "błoga"?! I choć znam ją z autopsji, bo odwiedzam często i obserwuję moich kolegów mieszkających w Domu Aktora w Skolimowie - to nie umiałbym jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie?! Wiele zależy od nas samych? Zgorzkniałych i wiecznie narzekających na los pesymistów czy cieszących się mimo bólu i starości każdym przeżytym dniem ludzi pogodzonych z rzeczywistością, która nie ominie nikogo?! Bohaterami "Błogich dni" są przebywający od dłuższego czasu w Domu Samotnej Starości Sean - były aktor gej, poruszający się na inwalidzkim wózku, pogodzony ze swoim losem i mieszkająca od niedawna Patrycja. Sprawniejsza od niego fizycznie i umysłowo. Była dyrektorka szkoły podstawowej, cierpiąca na ataki paroksyzmu. W przeciwieństwie do niego, nie godząca się z zaistniałą sytuacją życiową... Nawiązany między nimi kontakt obfituje w tragiczne i zabawne przeżycia. Kończy się przyjaźnią. Mimo trudnego tematu publiczność oglądająca ten spektakl wraz ze mną z zaciekawieniem patrzyła na dwójkę znakomitych aktorów. Wzruszała się i uśmiechała życzliwie. Po przedstawieniu nagrodziła Ich gromkimi brawami. Mądry to i wzruszający spektakl. Pobudzający do myślenia. Rzadko spotykany w dzisiejszym teatrze pełnym bezmyślności i hochsztaplerstwa.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji