Do teatru za dwa piwa
Nowy szef artystyczny Teatru Jaracza - Sebastian Majewski - na "masówce medialnej" poinformował o premierach na ten sezon i dodał działania pozasceniczne.
Planując raz w miesiącu "spektakl dla sąsiadów", sondował, ile za bilet daliby mieszkańcy okolicznych kamienic z ul. Jaracza, ul. Włókienniczej i ul. Kilińskiego. Okazało się, że są skłonni zapłacić tyle, ile kosztują dwa piwa. Ustalono więc, że będzie to 6 zł. Pierwsze przedstawienie dla sąsiadów - "Baba Chanel" - 3 października.