"Jasiu albo polish joke" w podróży
Wróciliśmy z pierwszej trasy projektu Teatr Polska ze spektaklem "Jasiu albo polish joke" w reżyserii Macieja Podstawnego - pisze Beata Dąbrowiecka z Teatru Nowego w Zabrzu.
Dotarliśmy w malownicze rejony województwa świętokrzyskiego i podkarpackiego: Stalowej Woli, Staszowa, Starachowic i Stąporkowa.
W każdym miejscu spektakl poprzedziły warsztaty teatralne dotyczące aktualnego problemu emigracji. Wspólnie z uczestnikami (którymi były zarówno grupy zorganizowane, jak i indywidualni uczestnicy) zastanawialiśmy się, w jaki sposób jesteśmy postrzegani za granicą, co w Polsce nam się podoba, i jakie elementy (bądź cechy) przenieślibyśmy z innych krajów. Usłyszeliśmy wiele indywidualnych i emocjonujących wypowiedzi na temat doświadczeń emigracyjnych a także historie związane z przyniesionymi przedmiotami.
Po spektaklach burzliwie dyskutowaliśmy z widzami. Jak się okazało przedstawienie wzbudziło ogromne emocje!!! Od wielu oglądających usłyszeliśmy, że była to naprawdę zabawna historia, ale prawdziwa, bo wielu z naszych rodaków właśnie tak traktuje swoje korzenie.
Ilość widzów, która obejrzała nasz spektakl była imponująca, a w uroczym Stąporkowie sala zapełniła się do ostatniego miejsca (200 osób).
W Staszowie spektakl zagraliśmy w odmiennych warunkach - w plenerze. Niestety... pogoda spłatała nami figla i w momencie wyjścia aktorów na scenę rozpadał się deszcz.
Pomimo chłodu widzowie dotrwali do końca... i mocno trzymając w dłoniach parasole żywo dyskutowali o spektaklu.
Na szczególną uwagę zasługuje urzekająca gościnność gospodarzy poszczególnych miejscowości, z którymi, mamy nadzieję, nawiązać dłuższą współpracę.
Ale to nie koniec naszej trasy w ramach projektu Teatr Polska. W sobotę ze spektaklem "Jasiu albo polish joke" gościliśmy na II Wodzisławskiej Nocy Teatrów.
A już 18 i 19 września ponownie wyjeżdżamy. Tym razem będą to: Brzeg Dolny i Krotoszyn.
