Aktorzy z częstochowskiego teatru próbują w filmie przebić mur
Martę Honzatko i Piotra Machalicę, aktorów związanych z Teatrem im. Mickiewicza, można oglądać w filmie "Mur", który właśnie wchodzi na ekrany polskich kin. Niestety, na projekcje w Częstochowie trzeba będzie poczekać.
"Mur" to fabularny debiut Dariusza Glazera. Głównym bohaterem jest Mariusz grany przez Tomasza Schuchardta. Odnawiając cudze mieszkania, próbuje zarobić na własne, by uciec z blokowiska, w którym mieszka, i od pogrążonej w depresji matki. Nie wszystko, co robi, jest legalne, lecz - jego zdaniem - cel uświęca środki. Choć udaje mu się zrealizować marzenie o nowym miejscu do życia, okazuje się, że to nie wystarczy, by przebić tytułowy "Mur".
Swój własny mur ma też bohaterka grana przez Martę Honzatko. Aktorka Teatru im. Mickiewcza (z częstochowską sceną związana od 2012 r.) wciela się w rolę Maliki. - To dziewczyna z Czeczenii, która w Polsce szuka dla siebie nowego życia. Opiekuje się matką głównego bohatera, marzącego, by opuścić blokowisko. Miejsce, z którego on tak ucieka, dla Maliki jest nową szansą. To dosyć ciekawy paradoks - zaznacza Honzatko.
To niejedyna filmowa rola młodej aktorki. Głośno było o jej udziale w filmie "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł" Antoniego Krauzego z 2011 r. Rola Stefanii Drywy przyniosła jej nagrodę za najlepszą główną rolę żeńską na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym "Listopad" w Mińsku. Wcześniej Honzatko wystąpiła też w filmie "Heniek". Udział w "Murze" zaproponował jej reżyser. - Ucieszyłam się z tej propozycji. Na planie poznałam Tomasza Schuchardta, którego bardzo cenię. Spotkałam się też z Piotrem Machalicą, choć nie mieliśmy wspólnych scen - dodaje aktorka.
Dyrektor artystyczny Teatru im. Mickiewicza gra w filmie lekarza.
W obsadzie, poza Schuchardtem i reprezentantami częstochowskiej sceny, znaleźli się także m.in. Marta Nieradkiewicz, Aleksandra Konieczna, Ewa Telega i Ewa Kasprzyk.
Warszawska premiera filmu odbyła się 2 września. Na ekrany kin w Polsce "Mur" trafi 4 września. Niestety, częstochowska publiczność nie zobaczy filmu w tym terminie. Sieć kin Cinema City w ogóle nie ma tej pozycji w repertuarze. "Mur" nie znalazł się też we wrześniowym programie częstochowskiego Ośrodka Kultury Filmowej.
- Przy jednej sali i tylu tytułach w repertuarze brakło już miejsca. Tytuł postaramy się pokazać w październiku -