Gorzów Wlkp. Aktorzy z "Ptasim radiem" u dzieci w szpitalu
Aktorzy wyszli z teatru i poszli do szpitala. Grają swój spektakl dzieciom dosłownie "...przy łóżku". To spektakl dla dzieci, które są w szpitalu i same do teatru pójść nie mogą.
Jest wesoło i spontanicznie, bo aktorzy wzięli na warsztat teksty Tuwima i Brzechwy. Całość opracowana i wyreżyserowana przez Cezarego Żołyńskiego usnuta jest wokół wiersza Tuwima "Ptasie radio". W poniedziałek aktorzy Teatru Osterwy wyszli do szpitala, aby zagrać to niezwykłe przedstawienie dla dzieci. Było przedstawienie "przy łóżku" z jednym aktorem i jednym widzem, ale też spektakl w szpitalnym holu dla wszystkich.
Niezwykle barwna, wesoła scenografia, a jednocześnie bardzo prosta, pokazywała, że teatr można zrobić ze wszystkiego: szczotki, sitka, drabiny, kołdry czy poduszki.
O ile dla szerszej publiczności w holu można zagrać spektakl wyreżyserowany i według scenariusza, to "przy łóżku", sam na sam z małym widzem, pacjentem to życie reżyseruje grę. A już na pewno w sytuacji, kiedy aktor, tak jak w poniedziałek w gorzowskim szpitalu, przedstawiał teatr w izolatce, wpuszczony do dzieciaka na zaledwie kwadrans.
Spektakl, w ramach projektu "...przy łóżku" powstał dzięki pomocy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.