Koncert na placu Biegańskiego. Częstochowianie wspominali Marka Perepeczkę
W tym roku mija dziesiąta rocznica śmierci doskonałego aktora i byłego dyrektora częstochowskiej sceny. Z tej okazji w środę na placu Biegańskiego odbył się wspomnieniowy koncert "Marku, pamiętamy...". Perepeczkę wspominali koledzy-aktorzy z Teatru im. Mickiewicza - pisze Zuzanna Suliga w Gazecie Wyborczej - Częstochowa.
Podobny występ odbył się w Częstochowie w październiku ubiegłego roku. Najpierw w Alejach odsłonięto ławeczkę aktora, potem w teatrze odbył się wielki koncert. Bilety na to wydarzenie rozeszły się błyskawicznie, sala była pełna i nie wszystkich chętnych starczyło miejsca. Występ postanowiono powtórzyć w ramach projektu "Aleje, tu się dzieje" i cyklu teatralnych spotkań "Alternatywa między ścianami". Scena stanęła między budynkami Ratusza i Odwachu. Zrobiło się tam mocno tłumnie, dlatego nie brakowało głosów, że w przyszłości podobne wydarzenia warto zorganizować na środku placu.
- Chcemy wspomnieć naszego częstochowskiego przyjaciela. Usłyszycie państwo teksty, które Marek lubił, śpiewane przez wykonawców, których lubił albo których by polubił - zapowiedział Robert Dorosławski (przez Perepeczkę zwany "Robkiem"), dyrektor częstochowskiego teatru, który wyreżyserował i poprowadził koncert.
Obok wierszy i piosenek, na repertuar koncertu złożyły się wspomnienia Dorosławskiego (dotyczące m.in. kolarskiej pasji Perepeczki), a także fragmenty książki, którą Andrzej Kalinin szykuje na wypadającą w listopadzie rocznicę śmierci aktora.
Na scenie pojawili się Teresa Dzielska, Iwona Chołuj, Marta Honzatko, Agnieszka Łopacka, Czesława Monczka, Michał Kula i Maciej Półtorak.
Zabrzmiały takie teksty jak "Elegia o chłopcu polskim", "Epitafium dla frajera", "Jak Harnaś umierał", "Będę z Tobą", "Szyba" czy "Pożegnanie".
Aktorom towarzyszyli częstochowscy muzycy.