Ratuj się kto może!
Polski teatr zalało tsunami spektakli o wojnie - z Rosją i Ukrainą w tle. Na ten gorący temat wypowiedzieli się Strzępka, Brzyk, Klata, Liber. Gdyby zwiadowcy armii Putina zasiedli na widowniach polskich teatrów, nie mieliby wątpliwości, że nie wierzymy w siłę naszego państwa. Przegraliśmy, zanim cokolwiek się zaczęło - pisze Jacek Cieślak w Teatrze.
Aby przeczytać artykuł musisz się zalogować.
Jeżeli nie masz jeszcze konta na naszej platformie, zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.
Jeżeli nie masz jeszcze konta na naszej platformie, zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.