W sprawie Wielkiego w Unii
W związku z artykułem "Wielki wchodzi do Unii" otrzymaliśmy sprostowanie, w którym czytamy:
1."Dama pikowa" realizowana jest w koprodukcji pomiędzy Staatsoper w Berlinie a Teatrem Wielkim - Operą Narodową. Warunkiem postawionym przez kierownictwo Staatsoper w Berlinie podczas rozmów na temat koprodukcji była realizacja premiery najpierw w Berlinie, następnie zaś w Warszawie. Festiwal Dialogu Czterech Kultur nie jest producentem tej inscenizacji.
2. Umowy pomiędzy Staatsoper w Berlinie a Teatrem Wielkim - Operą Narodową nie podpisywał Waldemar Dąbrowski. Umowę taką podpisuję ja. Nieprawdą jest również, jakoby Waldemar Dąbrowski miał się podjąć mediacji w sprawie tej produkcji.
3. Występ Placido Domingo planowany jest jedynie w przedstawieniu "Damy pikowej" na scenie Staatsoper w Berlinie. Występ tego artysty jest przedmiotem negocjacji i istotnym elementem zawieranej przez Teatr Wielki - Operę Narodową umowy. Sugestia, jakoby Placido Domingo, miał wystąpić na scenie łódzkiego Teatru Wielkiego w przedstawieniu "Damy pikowej" podważa wiarygodność Teatru Wielkiego - Opery Narodowej w prowadzonych negocjacjach.
4. Pełna nazwa Opery Narodowej brzmi: Teatr Wielki - Opera Narodowa, nie zaś "Warszawska Opera Narodowa", jak scena ta nazwana została w tekście.
Z poważaniem - dyrektor naczelny i artystyczny Teatru Wielkiego - Opery Narodowej - Jacek Kaspszyk