Artykuły

Opole. Zobaczą Cholonka!

Będą pieniądze na pokazanie w Opolu świetnego spektaklu " Cholonek, czyli dobry Pan Bóg z gliny", traktującego o okołowojennej historii Śląska. Po naszym tekście urząd marszalkowski zapewnia, że wyłoży pieniądze na przedstawienie, a regionalna TVP już kupuje dwa spektakle.

"Cholonka" według tekstu Horsta Eckerta (ps. Janosch), kultowego niemieckiego pisarza o śląskich korzeniach, wystawia katowicki Teatr Korez. Choć premiera została okrzyknięta wydarzeniem, a przedstawienie jest zapraszane na sceny zarówno na Śląsku, jak i w kraju, to w Opolu nie mogliśmy go dotąd obejrzeć. Przez rok trwały negocjacje katowiczan i współproducenta spektaklu - Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej w Gliwicach - z dyrektorem Teatru im. Jana Kochanowskiego. Na próżno.

- Były już nawet podane dwa terminy, jeden uściślony co do daty, ale dyrektor Zaczykiewicz odwołał je. Słyszeliśmy, że "Cholonek" jest albo za drogi, albo że nie wiadomo, czy będzie komplet, i inne tego typu nieuzasadnione wykręty. Jesteśmy przekonani, że w Opolu widownia by dopisała. To przecież spektakl genialny, a po jego wystawieniu w Kamieniu Śląskim powstała wręcz lista rezerwowa opolan, którzy nie zdobyli wówczas wejściówek, a chcieliby "Cholonka" zobaczyć - komentuje Elżbieta Więcek z DWPN.

Bartosz Zaczykiewicz, dyrektor Teatru im. Kochanowskiego, zapewnia, że spektakl jest za drogi (kosztuje ok. 7-8 tys.). - Wspaniale byłoby go pokazać, ale nie wiadomo, czyby się sprzedał. A musielibyśmy wyłożyć na jego prezentację z naszego budżetu ok. 4-5 tys. zł, doliczając koszty obsługi, energii. A nasz budżet jest dopięty na działalność podstawową - wyjaśniał.

Tymczasem na ubiegłoroczne konfrontacje teatr zdobył ok. 450 tys. zł, z czego 90 tys. od sponsorów. Zaczykiewicz przyznał nam, że nie starał się w urzędzie marszałkowskim o pieniądze na "Cholonka". - W pierwszej kolejności muszę zadbać o nasz teatr i nie chciałbym używać środków z województwa, bo to nie jest worek bez dna. Te środki są do zdobycia innymi drogami, o co się staram, Chciałbym, aby Teatr Korez wystąpił na Konfrontacjach, nad czym pracuję - zapewniał dyrektor Zaczykiewicz.

Wczoraj [5 grudnia] w rozmowie z "Gazetą." wicemarszałek Ewa Rurynkiewicz zadeklarowała, że urząd marszałkowski przekaże pieniądze na pokazanie "Cholonka" opolanom.

Dwa spektakle kupuje także opolski oddział TVP. - Pokażemy je 7 lub 8 lutego. Na razie szukamy sali, bo być może ta w Teatrze Kochanowskiego będzie zajęta. Może wejdziemy na uniwersytet, a może do Kinopleksu - mówi Jacek Kruczkowski, dyrektor TVP Opole. - Wydaje nam się, że opolanie powinni ten spektakl zobaczyć. W końcu 8 tys. zł to nie jest tak dużo, by telewizja nie mogła go tu ściągnąć.

Mirosław Neinert, dyrektor sceny i współtwórca spektaklu: - Bardzo się cieszymy, że w końcu wystąpimy w Opolu. Chcemy grać wszędzie, gdzie mieszkają Ślązacy, bo ten spektakl to dla nich tzw. jazda obowiązkowa - komentuje. "

***

Warto wydać tę mizerną sumę

Dorota Wodecka-Lasota: Czy urząd marszałkowski może wyłożyć pieniądze na zaproszenie do Opola Teatru Korez z uznanym za wybitne przedstawieniem "Cholonek"?

Ewa Rurynkiewicz: - Nie rozmawiałam jeszcze z dyrektorem Zaczykiewiczem, ale temat znam z "Gazety". Nie mam wątpliwości, że pomysł, by spektakl został pokazany na konfrontacjach, jest dobry, i tak się pewnie stanie. Mogę zapewnić w imieniu zarządu, że nie będzie problemu finansowego z wystawieniem "Cholonka" w Opolu.

Urząd współfinansuje konfrontacje, czy jednak dacie pieniądze ekstra na "Cholonka", czy też aby go pokazać, trzeba będzie zrezygnować z zaproszenia jakiegoś innego spektaklu?

- Nie sądzę, byśmy sobie z tym nie poradzili i nie znaleźli tak mizernych pieniędzy na ściągnięcie "Cholonka". Dla urzędu to nie jest duża suma.

Gdyby jednak dyrektorowi teatru dramatycznego nie udało się np. poszerzyć formuły konfrontacji, czy wówczas urząd zadba, by ten spektakl został pokazany w Opolu?

- Zgadzam się, że to bardzo dobre widowisko, w którym głęboko poruszony jest problem wielokulturowości na Śląsku, i na pewno takie spektakle powinny być pokazywane w naszym teatrze. Nie sądzę, aby było dla nas problemem sfinalizowanie umowy z Teatrem Korez.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji