Głośno o lęku i obojętności. Wygrała adaptacja tekstu Różewicza
Laureatką 6. Konfrontacji Młodych "m-teatr" została Katarzyna Szyngiera ze reżyserię spektaklu "Świadkowie albo Nasza mała stabilizacja". Różewicz napisał ten dramat na początku lat 60. ubiegłego wieku, ale wciąż jest on aktualny. Bombardowani informacjami o zagrożeniach i katastrofach ludzie zaczęli traktować je jako element codzienności. Zobojętnieli - pisze Joanna Krężelewska w Głosie Koszalińskim.
Wczoraj zakończył się "m-teatr" - festiwal, który pokazuje dorobek artystyczny młodych reżyserów. Mają oni na artystycznym koncie nie więcej, niż 10 produkcji. Na deskach Bałtyckiego Teatru Dramatycznego prezentowane były spektakle z teatrów w całej Polsce.
- Cieszę się, że w moim mieście mogę zobaczyć sztuki, na które musiałabym pojechać do innych miast. Mam nadzieję, że festiwal będzie się rozwijać, a dla reżyserów prestiżem będzie pokazywanie swej twórczości właśnie tu - powiedziała nam Aneta Mizek.
W reżyserskie szranki stanęli: Wojciech Faruga ze spektaklem "Balladyna. Kwiaty ciebie nie obronią" (Teatr Dramatyczny im. J. Szaniawskiego w Wałbrzychu), Alinę Negra Silva - "Spowiedź Masochisty" (Teatr im. A. Fredry w Gnieźnie), Marcin Hycnar - "Jakobi i Leidental" (Teatr Powszechny w Warszawie), Barbara Wiśniewska - "Baby Doll" (Teatr Studio im. St. I. Witkiewicza w Warszawie), Cezary Iber - "Edyp Cię Kocha" (Bałtycki Teatr Dramatyczny im. J. Słowackiego w Koszalinie), Katarzyna Szyngiera - "Świadkowie albo Nasza mała stabilizacja" (Teatr Współczesny w Szczecinie) oraz Alina Moś-Kerger - "Rewolucja balonowa" (Teatr im. J. Osterwy w Gorzowie Wlkp.)
Trzyosobowe jury - Agnieszka Korytkowska-Mazur, dyrektor Teatru Dramatycznego w Białymstoku, Artur Daniel Liskowacki, publicysta i krytyk teatralny oraz Witold Mrozek, krytyk teatralny - po obejrzeniu siedmiu przedstawień konkursowych za reżyserię postanowiło główną nagrodę - 7 tys. złotych - przyznać Katarzynie Szyngierze, która na warsztat wzięła tekst Tadeusza Różewicza. Dramat "Świadkowie albo nasza mała stabilizacja" [na zdjęciu] Różewicz napisał na początku lat 60. ubiegłego wieku, ale wciąż jest aktualny. Bombardowani informacjami o zagrożeniach i katastrofach ludzie zaczęli traktować je jako element codzienności. Zobojętnieli. Funkcjonują często wbrew sobie, duszą pragnienia. Za ułudę bezpieczeństwa decydują się płacić własną indywidualnością.
Jurorzy w swym werdykcie zwrócili jednocześnie uwagę na zanik poszukiwań twórczych wśród młodych reżyserów. Zaapelowało też o uważniejszą selekcję spektakli festiwalowych.
Swoje nagrody przyznali też widzowie. Głosowało niemal sto osób. W kategorii najlepsza aktorka festiwalu zwyciężyła Beata Niedziela za rolę Jokasty w spektaklu "Edyp Cię Kocha" w reż. Cezarego Ibera z Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie. Najlepszym aktorem został Piotr Kaźmierczak za rolę Pana M. w spektaklu "Spowiedź Masochisty" z Teatru imienia Aleksandra Fredry w Gnieźnie. I to właśnie spektakl "Spowiedź Masochisty" w reżyserii Alinę Negry Silvy najbardziej podobał się widzom.
Galę finałową zakończył spektakl "Depresja komika" w reż. Michała Walczaka.