Naszym bogactwem są ludzie
Rozmowa z JERZYM FEDOROWICZEM, przewodniczącym Komisji Kultury Sejmiku Województwa Małopolskiego
- Województwo małopolskie wyróżniają wysokie nakłady na kulturę. Jak można je uzasadnić?
- Pod względem kultury i dziedzictwa narodowego Małopolska jest chlubą Rzeczpospolitej. Naszym bogactwem są przede wszystkim ludzie - oddani kulturze i gotowi do ciężkiej pracy. Zachowanie dziedzictwa po przodkach i jego twórcze rozwijanie to nasz obowiązek wobec przyszłych pokoleń. W tegorocznym budżecie województwa na kulturę przewidziano niemal 55 milionów złotych. To dużo w porównaniu z innymi regionami, jednak zawsze będzie brakować pieniędzy na instytucje artystyczne. Zwłaszcza że wśród siedemnastu takich jednostek znajdujących się pod naszą opieką są tak ogromne, jak Teatr im. J. Słowackiego czy Opera Krakowska. To wyjątkowe instytucje, wymagające specjalnych nakładów finansowych. Trzeba jednak pamiętać, że w Małopolsce to właśnie kultura i turystyka są kołami zamachowymi regionalnej gospodarki.
- Jaka jest rola prowadzonej przez Pana komisji w zarządzaniu małopolską kulturą?
- Co roku zajmujemy się sprawami budżetowymi. Do projektu zgłaszamy wnioski, wprowadzamy poprawki, opiniujemy go. Po prostu walczymy o pieniądze. Zajmujemy się też kwestiami związanymi ze strategicznym podejściem do działalności kulturalnej. Obecnie trwa opracowanie kilku strategicznych programów w tym zakresie. Nasza komisja nie tylko je opiniuje, ale również doradza i zmienia. Przedstawiciele Komisji Kultury zasiadają w gremiach dzielących pieniądze w ramach konkursów gramowych. Biorą też udział jako oceniający w konkursach na dyrektorów jednostek. Wielkim wyzwaniem jest przygotowanie małopolskich instytucji kultury do pozyskiwania środków z funduszy europejskich. Chcę podkreślić, że wszyscy członkowie tej komisji są po prostu fachowcami, posiadającymi duże doświadczenie w zakresie zarządzania kulturą. Pracujemy bardzo merytorycznie.
- Nad jakimi problemami dyskutowali radni na posiedzeniach komisji?
- To bardzo dużo zagadnień. Muzea, biblioteki, skanseny, inne instytucje kultury, kwestia współpracy z organizacjami pozarządowymi, fundusze europejskie, organizacja imprez promujących dziedzictwo kulturalne - to tylko niektóre z tematów poruszanych przez komisję w tej kadencji wojewódzkiego samorządu.
- Pracami Komisji Kultury kieruje Pan już drugą kadencję. W jakim kierunku idą zmiany w małopolskiej kulturze?
- Wydaje mi się, że idziemy w dobrym kierunku. Cieszy ogromna liczba nowych inicjatyw. Podczas konkursu grantowego dysponowaliśmy kwotą 800 tys. zł. Tymczasem wniosków nadeszło na jedenaście milionów! Ktoś może powiedzieć, że to źle, bo dla wszystkich nie starczy pieniędzy. To, oczywiście, prawda. Jednak część z tych projektów znajdzie inne źródła finansowania, alicz-ba podań świadczy o wielkiej aktywności Małopolan. I dotyczy to zarówno niewielkich, amatorskich projektów, jak i przedsięwzięć artystycznych na najwyższym poziomie. Naszym partnerom musimy wskazywać możliwości pozyskiwania środków zewnętrznych. Sami też musimy się o nie starać. I tak właśnie robimy. Świadczy o tym chociażby najnowsza inicjatywa wojewódzkiego samorządu Fundacja Dziedzictwa Kulturowego Małopolski, która ma służyć między innymi zabezpieczaniu konserwatorskiemu obiektów zabytkowych. To naprawdę ważne przedsięwzięcie.
- Bardzo dziękuję za rozmowę.
Komisja Kultury
Zadania:kultura i ochrona jej dóbr
Skład komisji:
Przewodniczący: Jerzy Fedorowicz Zastępca przewodniczącego: Leszek Zegzda
Członkowie: Jan Bereza Piotr Boroń Marek Lasota Andrzej Kurz Andrzej Telka
