Artykuły

Amelka i Dina

"Amelka, bóbr i król na dachu" w reż. Piotra Cieplaka w Teatrze Guliwer w Warszawie oraz "Sklep z zabawkami" w reż. Łukasza Kosa w Teatrze Lalka w Warszawie. Ocenia Bartłomiej Miernik w miesięczniku Teatr.

Historia jest taka: w kurniku mieszka mała Amelka. Jest na służbie u złych kobiet: Frygi i jej córki Mruksy. Z braku przyjaciół nauczyła się rozmawiać z otaczającą chatę fauną. Przyjaźni się z Bobrem, rozumie mowę Kosa. Fryga z Mruksą postanawiają wyprawić ją do lasu po słój miodu. Mają nadzieję, że zabłądzi, nie zdąży wrócić przed wieczorem, a w nocy głowę urwie jej okrutna Sowa. Amelka wyrusza. Spotyka dojrzałą Gruszkę, która boi się spaść, by się nie potłuc. Spotyka Wróżkę, która daje jej piękną suknię z wody. Ratuje Bobra, który wpadł w sidła. Co ciekawe, największym marzeniem Bobra jest zostać człowiekiem. Amelka natyka się na skulonego i bojaźliwego Psa, którego ludzie wrzucili w worku do rzeki. Bo szczekał za dużo. Do wyprawy przyłącza się jeszcze Dynia, która posiada pewien sekret, oraz siedzący na dachu obłąkany Król, który plecie trzy po trzy. Każde z tych spotkań powoduje postój i stratę cennego czasu. A dzień chyli się ku końcowi, powoli zapada noc - budzi się Sowa. Na szczęście, fortelem udaje się gromadce umknąć przed drapieżnikiem. Amelka jednak ponownie trafia do świata znudzonych panien. Swych nowych znajomych ukrywa w kurniku, jednak matka z córką szybko odkrywają, że pośród kur zamieszkali nowi goście. Oburzone kobiety chcą wypędzić Króla. Okazuje się jednak, że swego pana przybył ocalić Tajny Radca. Zagadka ulega rozwiązaniu - jak w greckiej tragedii - dzięki "posłańcowi". Amelka okazuje się królewską córką, Dynia zamienia się w pałac, ponętna Gruszka, mączysta już i lekko przejrzała, wyjątkowo smakuje Tajnemu Radcy. Bóbr przemienia się w księcia, a dwie kobiety: Mruksa i Fryga, zgodnie z życzeniem rozentuzjazmowanej młodej widowni, pękają na sto tysięcy kawałków.

Amelka, bóbr i król na dachu to opowieść piękna, głęboka i z poczuciem humoru. Jej autor - Tankred Dorst - znalazł w Polsce reżysera, który własnymi, charakterystycznymi barwami zarysował puste pola między dialogami. Piotr Cieplak ustawił reżyserski reflektor na świat zwierząt i roślin. Operując prostymi znakami, reżyser żartuje i bawi się z widzami. W trakcie pracy nad Amelką... Cieplak kończył reżyserować Słomkowy kapelusz w Teatrze Powszechnym w Warszawie. W obu spektaklach znaleźć można podobne, charakterystyczne dla jego stylu, teatralne znaki. Przedstawienie w zasadzie pozbawione jest scenografii: prosta kurtyna, parę niezbędnych rekwizytów. To kostium charakteryzuje postać. Dzięki oszczędnej scenografii uwaga widza skupia się na aktorze: mimice, ruchach, kostiumie. Reżyser, pewnie setnie się przy tym bawiąc, wydobył z tekstu Dorsta parę dwuznaczności. Te same partie tekstu powodowały śmiech u dzieci i u siedzących obok nich rodziców, jedni i drudzy śmiali się jednak z czego innego. Przykładowo: przeglądająca się w lusterku dojrzała Gruszka flirtuje z Bobrem, prosząc go, by ją schrupał. Świetna w tej roli Joanna Borer strzela wokoło oczami, poszukuje mężczyzny. Ucharakteryzowany na angielskiego dżentelmena Bóbr (Krzysztof Prygiel) nie reaguje, gdyż bardziej zajmuje go ostentacyjne oburzanie się na ubranego w łachmany, prowadzącego wolny tryb życia Psa Szino (Georgi Angiełow). Gruszce z kolei na nerwy działa Dynia (Honorata Zajączkowska) - typ "kobiety pospolitej" ("bo jaką tajemnicę może mieć dynia?" - pyta Gruszka).

Amelka, bóbr i król na dachu to spektakl pełny, skończony. To skrząca się kolorami, misternie utkana przez reżysera szata. Podobno najtrudniej

jest zrobić trzymający w napięciu, zajmujący spektakl dla dzieci. Na pierwszym popremierowym pokazie reżyser nerwowo chodził po foyer teatru. Pewnie obawiał się reakcji dzieci, z reguły różnych od reakcji premierowej publiczności. Dzieciaki pomysły kupiły, żywo włączając się w przedstawienie: zaczepiały Gruszkę, wychylały się, by dojrzeć, czy w wiaderku jest woda, czy sukienka, groziły palcem Mruksie (Elżbieta Pejko) i Frydze (Ewa Laskowska), głaskały Psa, cieszyły się z sukcesu Amelki (Izabella Polivka). Po sukcesie Słomkowego kapelusza Piotr Cieplak odniósł kolejny, tym razem u najmłodszej widowni. Mam nadzieję, że nowy dyrektor Teatru Guliwer - Piotr Tomaszuk - zatrzyma ten spektakl w repertuarze. Inny reżyser teatrów dramatycznych, Łukasz Kos, wyreżyserował w warszawskim Teatrze Lalka często wystawianą w Polsce sztukę Alesandru Popescu "Sklep z zabawkami" [na zdjęciu scena z przedstawienia]. Bohaterką przedstawienia jest dziewczynka o imieniu Dina (Monika Babula), której najlepszym przyjacielem jest Zając (Andrzej Perzyna). Dina gubi się w mrocznym lesie i trafia do zbudowanego z kolorowych sześcianów, ogromnego sklepu z zabawkami. Nienaturalnie wysoki Sprzedawca (Grzegorz Feluś) proponuje jej obracaną na podstawce lalkę. Zachwycone dziecko dostaje upragnioną zabawkę. Jednak po sklepie przechadzają się też inne, ogromnych rozmiarów, lale. Dina szybko nudzi się dopiero co wybraną zabawką, prosi Sprzedawcę o inną. Każda zmiana kosztuje ją jednak rok życia. Akcja toczy się symultanicznie, bowiem Zając pędzi do Królowej Nocy, prosząc, by odesłała Sprzedawcę, by Dina wyszła z podstępnego sklepu. Cóż z tego, skoro Dina woli się bawić, "skakać z kwiatka na kwiatek", z zabawki na zabawkę. Pod koniec spektaklu widzimy na scenie odzianą w drogie futro, zgarbioną, podstarzałą kobietę. Ten straszny w wymowie spektakl grany jest w mdłym świetle, na częstych wyciemnieniach, mrocznych dach. Dużą rolę odgrywają więc upiorne światła o soczystych tonacjach. Podobnie jak Piotr Cieplak w Ameryce..., tak Łukasz Kos w Sklepie z zabawkami bawi się z widzami. Pająk, który złapał Zająca w sieć, powoli się do niego zbliżając, wyśpiewuje piosenkę o jedzeniu szaraka. Widownia piszczy. Zabawki, na które zachłannie rzuca się Dina, robią piorunujące wrażenie. Stwory wyobraźni scenografa Marka Zakosteleckiego straszą wielkością, sztucznością, pozorem, a przede wszystkim mechaniką. Sklep z zabawkami to mądry spektakl dla dzieci... o mocnych nerwach.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji