Artykuły

Poznań. Maria Peszek na Juwenaliach

Aktorka, wokalistka, autorka tekstów i muzyki. Artystka multimedialna, która nie boi się poruszać tematów tabu. Reakcja odbiorców? To często ironiczny śmiech lub oburzenie. Ale ona wie, że tych reakcji nie należy się bać, a o niektórych rzeczach można mówić tylko mocno. W Poznaniu 30 maja - podczas Juwenaliów - wystąpi Maria Peszek.

Pierwsza płyta Marii Peszek była niemałym zaskoczeniem. Wydana w 2005 roku Miasto mania wywołała poruszenie, ale reakcje były pozytywne, a przyjęcie przez środowisko muzyczne - ciepłe. Jeszcze wtedy nic nie zwiastowało kontrowersji, jakie artystka miała wywołać siedem lat później. Powstał też spektakl o tym samym tytule, w którego tworzeniu brali udział między innymi: Olga Tokarczuk (teksty), Jan Peszek (reżyseria) i Wojciech Waglewski wraz z synami (muzyka). A Maria Peszek podczas spektaklu wykonywała swoje utwory.

Druga płyta była zapowiedzią mocnego i zindywidualizowanego wizerunku Marii Peszek. Naładowana erotyką Maria Awaria, poświęcona w całości tematyce kobiecej seksualności wzbudziła kontrowersje. Prawdziwa bomba miała wybuchnąć 4 lata później. W 2012 roku artystka wydała płytę Jezus Maria Peszek. Najbardziej ze wszystkich osobistą, najmocniejszą, najbardziej szokującą. To album o chorobie psychicznej, o trudnej, mozolnej i odpychającej przeprawie przez walkę z depresją, która nie zawsze musi się skończyć dobrze. Kontrowersje wywołał wywiad, którego artystka udzieliła przed samym wydaniem płyty: - Dla mnie jest ważne, żeby jasno powiedzieć: tak wyglądał rok mojego życia. Przez rok wszystko było bólem i chaosem. Chciałam umrzeć. [...]Ukochany nie pozwolił mi umrzeć. Niewielu ludzi dostaje takie wsparcie. Chciałam im powiedzieć, że każdy może się w takim piekle znaleźć i że można z niego wrócić - wyznała w rozmowie z Jackiem Żakowskim dla Tygodnika Polityka.

Maria Peszek to nie tylko kontrowersje i medialna burza. To także świetne koncerty. Naładowane energią, życiem, osobowością sceniczną artystki. Jest niezwykle dynamiczna, a muzycy, którzy z nia koncertują, zapewniają świetną oprawę dźwiękową. Często w utworach pojawiają się modyfikacje dokonywane na żywo, warto takich zmian wypatrywać. Publiczność także przyczynia się do tworzenia niezwykłej atmosfery na koncertach Marii Peszek: - Często na koncertach ta płyta jest od pierwszego dźwięku śpiewana przez ludzi, czasem oni śpiewają głośniej niż ja. Taki utwór jak Nie urodzę syna bywa wykrzykiwany przez odbiorców. To jest bardziej rewolucja. Czasami czuję się na tych koncertach tak, jakbym była bardziej przywódcą rewolucyjnym niż panią, która śpiewa." - stwierdziła w wywiadzie dla Onet.muzyka.

Na koncert Marii Peszek można pójść, by stać się elementem rewolucji, lub po prostu po to, by się świetnie bawić. Juwenalia, na których wystąpi, są świetną okazją do przetestowania obydwu opcji.

***

Juwenalia 2015

28-31.05, g. 19

teren przy INEA Stadionie

Bilety: studenci - wstęp wolny, bilety jednodniowe: 20/25, czterodniowe: 60/75 PLN

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji