Warszawa. Lubuski Teatr i Der Father na Scenie Impresaryjnej
Jeden z najbardziej kontrowersyjnych spektakli teatralnych ubiegłego sezonu artystycznego, zobaczą widzowie na Scenie Impresaryjnej. "Nikt nie byłby mną lepiej. Koncert", wystawiony zostanie 30 maja w Białołęckim Ośrodku Kultury.
Lubuski Teatr w Zielonej Górze nie boi się w eksperymentu. Po przedstawieniu "Głodni Jan i Małgorzata" Natalii Korczakowskiej, Lubuski zaprosił do współpracy dramaturga i reżysera Łukasza Chotkowskiego, który wraz z Magdą Fertacz oraz sześcioma osadzonymi z Zakładu Karnego w Krzywańcu (Ewa Kasińska, Mariola Sopel, Kasiulek, Kaśka D., Kret, Żmija) stworzyli tekst szokującego przedstawienia. "Twórcy spektaklu zbierali materiał do swojej sztuki przez rok warsztatów prowadzonych w więzieniu. Efektem ich pracy jest poruszający dramat komentujący kwestię wolności, poczucia winy i wyborów decydujących o naszym losie" - mówi dyrektor Białołęckiego Ośrodka Kultury, Krzysztof Mikołajewski.
"Nie jest to spektakl na miłe niedzielne popołudnie. Nie jest to także propozycja dla miłośników klasyki i "teatru po bożemu". Warto go jednak zobaczyć i na jakiś czas przenieść się za wyobrażony mur." - pisała w Gazecie Wyborczej na temat "Nikt nie byłby mną lepiej. Koncert", Paulina Nodzyńska. Elementem spektaklu jest muzyka grana na żywo przez zespół Der Father. Przedstawienie odbywa się w ramach programu Sceny Impresaryjnej Białołęckiego Ośrodka Kultury, na której gościły już m.in. Teatr Wierszalin i Schola Węgajty, a w czerwcu wystąpi Teatr Woskresinnia.
Białołęcki Ośrodek Kultury
ul. Vincenta van Gogha 1
Bilety: 30/35 zł