Lech Raczak wystawia znowu "Dziady
Po 8 latach Lech Raczak wraca do "Dziadów" Mickiewicza. Premiera 24 maja. Po rozbuchanym widowisku w Legnicy, zapowiada spotkanie kameralne.
Po "Dziadach" w Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy miałem odczucie, że nie zdołałem się zmierzyć z bardzo ważną częścią dramatu, czyli "Ustępem", który jest swego rodzaju niedramatycznym reportażem z Rosji - mówi Lech Raczak. - Korciło mnie, aby przynajmniej część materiału znalazła się w spektaklu, który właśnie realizujemy.
Do współpracy Lech Raczak zaprosił Bohdana Cieślaka (scenografia), Natalię Kołodziej (kostiumy), Jacka Hałasa (muzyka), Bartłomieja Raźnikiewicza (ruch sceniczny) i Krzysztofa Urbana (światło).
W spektaklu zobaczymy dziewięcioro aktorów, ale jak mówi reżyser, każdy z nich może się pojawić przynajmniej dwa razy, w postaci naturalnej i jako duch. Raczak nie kryje, że próbuje znaleźć nową formę dla tego, nową ekspresję...
Spektakle premierowe zaplanowano na 24-26 maja o godzinie 20 w Sali Pod Zegarem w CK Zamek.
Premierze "Dziadów" towarzyszy program edukacyjny dla licealistów. Tworzą go: konkurs na plakat do premiery i konkurs na "niemałą improwizację", w której uczestnicy mogą wejść w polemikę z Konradem, który "cierpi za miliony", wadzi się z Panem Bogiem... Z kim i o co wadzą się młodzi ludzie? Do drugiego etapu tego konkursu zakwalifikowali się: Monika Błaszczak, Kamil Przespolewski, Natalia Koczorowska i Szymon Stolarski. Rozstrzygniecie obu konkursów 26 maja o godzinie 18 w Sali Pod Zegarem CK Zamek.