Artykuły

Gdańsk ogłosił wyniki drugiego otwartego konkursu ofert z zakresu kultury. Konkurs przeprowadzono od nowa zamiast typowej "dogrywki" o pieniądze miejskie, tzw. małego grantu, bo w puli pozostało blisko 840 tys. zł. Do konkursu zgłoszono 165 projektów, dofinansowano 38 z nich na łączną kwotę 782 tys. zł. Reszta przeznaczona jest na tzw. małe granty.

Przypomnijmy, że w pierwszym otwartym konkursie ofert z zakresu kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i dziedzictwa narodowego przyznano 1 mln 861 tys. zł. Dyrektor biura prezydenta Gdańska ds. kultury, Anna Czekanowicz-Drążewska narzekała na poziom ofert: niechlujne wypełnianie formularza zgłoszeniowego, techniczne wpadki, jak brak podpisu oferty czy brak odpisu KRS. Dzięki temu, że zorganizowano nowy konkurs, zgłosić do niego można było także te projekty, który odrzucone zostały ze względów formalnych. Wyniki drugiego otwartego konkursu ofert przekonują, że z furtki tej w dużej mierze skorzystali organizatorzy dużych imprez, których propozycje nie były rozpatrywane właśnie ze względów formalnych.

Zdecydowanym liderem całego konkursu grantowego w Gdańsku zostało Stowarzyszenie Artystyczne Legalna Kultura, które otrzymało aż 120 tys. zł na festiwal Soundrive 2015 (wniosek o 150 tys. zł). Po 70 tys. zł trafi do Stowarzyszenia Pomorski Instytut Demokratyczny na 13. Gdański DocFilm Festival (Godność i Praca/Dignity and Work) (wniosek o rekordowe 288 tys. zł) oraz do Fundacji Interference, organizującej Interference Festival - II Festiwal Komunikacji Wizualnej (wniosek o 241 tys. zł).

- Organizatorzy festiwalu Soundrive wnieśli najwyższy wkład własny, a na to bardzo zwracaliśmy uwagę. Soundrive zbudował bardzo silną pozycję zarówno lokalnie, jak i w skali ogólnopolskiej. Z jednej strony festiwal gwarantuje wysoką jakość, z drugiej ma wielki potencjał i nikt nie oczekuje, że to miasto sfinansuje tę imprezę. Te atuty zdecydowały o wysokiej dotacji nie tylko dla tego projektu. Zwróciłabym też uwagę na to, że komisja literalnie potraktowała kwestię punktów. Ponownie trzeba było mieć ich przynajmniej 30, by liczyć na dodatkowe środki z budżetu miasta. Nie ma sytuacji, by ktoś otrzymał mniej punktów niż w poprzednim konkursie i mógł liczyć na dofinansowanie - komentuje wyniki otwartego konkursu ofert Anna Czekanowicz-Drążewska.

Kwotą 50 tys. zł dofinansowano Szanty pod Żurawiem. Międzynarodowy Festiwal Folku, Muzyki i Morza (wniosek Fundacji Gdańskiej na 151 tys. zł), III Festiwal Kultury Żydowskiej "Zbliżenia" (wniosek Fundacji Kultury Zbliżenia o 108 tys. zł) oraz 4. Festiwal NeoArte - Spektrum Muzyki Nowej, które zorganizuje Stowarzyszenie NeoArte (wniosek o 63,5 tys. zł). Poza Festiwalem NeoArte, wszystkie wymienione imprezy nie miałyby szans ubiegać się o dodatkowe środki, bo w pierwszym konkursie ofert ich wnioski przepadły ze względów formalnych.

40 tys. zł trafi do Fundacji Ostańce Nadziei, które organizuje Gdańsk Photo-Eye Festiwal: Fotografia Miejska (wniosek o 84 tys. zł), a 35 tys. zł trafi do Stowarzyszenia Amareya Art. prowadzonego przez artystki Teatru Amareya, na projekt "Kantor_Tropy" (wniosek o 69 tys. zł).

Wśród najlepiej docenionych projektów znajdziemy także: "Ostatni Mówią. Filmowe notacje świadków historii, Polaków mieszkających w Wolnym Mieście Gdańsku i pierwszych powojennych przybyszów do miasta" (grant w wysokości 23 tys. zł - wniosek Fundacji Kulturalne Pomorze), (Za)czytani w Gdańsku. Promocja książki i czytelnictwa (20 tys. zł - wniosek Fundacji Gdańskiej), Pokazy filmowe dla osób niewidomych i niedowidzących "Słyszę, jestem widzem" (20 tys. zł - wniosek Stowarzyszenia K3 - Kulturalne Trójmiasto) oraz Festiwal Sztuka Szuka Malucha (20 tys. zł - wniosek Art Fraction Foundation).

W sumie w drugim gdańskim i ostatnim w tym roku konkursie grantowym przyznano 782 tys. zł. Nie wyczerpuje to puli wszystkich środków przeznaczonych na konkurs grantowy.

- Pozostałe 57 tys. zł przeznaczany na tzw. małe granty, dzięki którym otrzymać można dofinansowanie maksymalnie 10 tys. zł na krótkoterminowe projekty, trwające maksymalnie 90 dni - kończy Anna Czekanowicz-Drążewska.

To ostatni konkurs grantowy w tym roku w Trójmieście.