Artykuły

Don Juan w spódnicy

"Powder Her Face" Thomasa Adesa w reż. Mariusza Trelińskiego w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie. Pisze Jacek Hawryluk w Gazecie Wyborczej.

Mariusz Treliński kpi z hipokryzji społeczeństwa, które piętnując celebrytkę, zapomniało o własnych grzechach. W Operze Narodowej w sobotę 9 maja wystawił "Powder Her Face" Thomasa Adesa

Wreszcie mamy okazję poznać sceniczną twórczość Thomasa Adesa, jednego z najważniejszych współczesnych kompozytorów. Swą debiutancką operę "Powder Her Face" skomponował w wieku 24 lat. Premiera odbyła się w 1995 r. na festiwalu w Cheltenham. Teraz operę wystawioną w koprodukcji z Teatrem La Monnaie w Brukseli można oglądać w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej.

"Powder Her Face" została zainspirowana biografią księżnej Margaret Campbell (1912-93) - kobiety wyzwolonej, znanej z licznych skandali oraz romansów z przedstawicielami angielskiej socjety, ale i służącymi. Jej czteroletni proces rozwodowy z księciem Argyll nie schodził z czołówek gazet. Koronnym dowodem było wykonane polaroidem zdjęcie dokumentujące seks oralny z nieznanym mężczyzną. Upokorzona, objęta towarzyskim ostracyzmem, eksmitowana z hotelowego apartamentu, zmarła w domu opieki.

Miała wszystko poza miłością

Thomas Ades i librecista Philip Hensher nie odtwarzają dokładnie historii księżnej. Opera złożona z ośmiu scen jest rodzajem gry - cofamy się, biegniemy do przodu, skaczemy w bok. Fakty z życia mieszają się jak w kalejdoskopie: ślub, romanse, rozwód, wywiad telewizyjny, eksmisja. W naszej głowie powstaje film pokazujący bohaterkę w różnych sytuacjach.

Choć libretto jest najsłabszą stroną opery, Mariuszowi Trelińskiemu udało się ominąć rafy płytkiej opowieści o kobiecie celebrytce. To mimo wszystko tragiczna historia osoby skazanej na samotność, która miała wszystko poza miłością. Margaret była silna - ale jej styl i zachowanie przekraczało akceptowane granice. Treliński korzysta z okazji i zadaje pytanie o wolność jednostki oraz kpi z hipokryzji społeczeństwa, które piętnując księżną, zapomniało o własnych grzechach. Wszyscy, którzy krążą wokół niej, wcale nie są lepsi. Tyle tylko, że nie mają pozycji, pieniędzy, urody i pochodzenia Margaret. Księżna w swej pogoni za seksem może bulwersować, ale przy tym nie przestaje intrygować, wciąga nas do swojego świata.

Oglądając spektakl, siedzimy na scenie (przestrzeń TWON została ograniczona do 700 miejsc). Jesteśmy "w środku", pomiędzy hotelem a dzielnicą rozrywki. Wspaniała scenografia Borisa Kudliczki "ustawia" spektakl: subtelna, w stylu vintage, pięknie odtwarza lata 50., 60. i 70., ze smakiem i oszczędnością. Doskonała replika stacji benzynowej i studia telewizyjnego - to także pod względem reżyserskim niezapomniane sceny. Treliński ma do dyspozycji śpiewaków/aktorów, których nie porzuca ani na chwilę.

Aria fellatio? Nie do końca

Opera jest ciągiem zdarzeń. Nie posłuchamy w niej jednak duetu Księżnej i Księcia - to byłoby zbyt banalne. Główna bohaterka grana przez Allison Cook (mocny sopran) jest dystyngowana, pewna, przebojowa, jakby stworzona do tej roli. Ale i pozostała trójka, grająca różne postacie, została świetnie dobrana: sopran Kerstin Avemo (Pokojówka, Kochanka, Dziennikarka), tenor Leonardo Capalbo (Elektryk, pracownik stacji benzynowej Wścibski) i bas Peter Coleman-Wright (Dyrektor Hotelu, Książę).

"Powder Her Face" to dzieło kameralne - w Warszawie gra 18-osobowa orkiestra. Dyrygent Alejo Pérez doskonale "wszedł" w tę niezwykle atrakcyjną muzykę. Ades, rocznik 1971, jak na człowieka swoich czasów przystało, chłonie wszystko, co go otacza i inspiruje. Słyszymy więc: tango (przetworzenie Gardela), fascynacje Strawińskim ("Żywotem rozpustnika"), Schuberta, flirt z popkulturą. Bardzo inteligentny eklektyzm, współczesny collage.

Na angielskiej premierze opera Adesa wywołała skandal, m.in za sprawą arii fellatio (w Warszawie zamienionego na inny rodzaj seksu). Czasy się jednak zmieniają. Historii podobnej do tej wokół nas coraz więcej. Przestają już bulwersować. Ale pytania, które prowokują, pozostają bez odpowiedzi. Treliński zadaje nam je, tworząc przy tym bardzo atrakcyjny spektakl.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji