Podsumowujemy kulturalny rok 2005
Krzysztof Kucharski w Słowie Polskim Gazecie Wrocławskiej podsumowuje wrocławski rok teatralny 2005.
HITY
Spektakl Przemysława Wojcieszka "Made in Poland" legnickiego Teatru im. Modrzejewskiej z Erykiem Lubosem w w roli głównej oraz sukcesy wałbrzyskiej "... córki Fizdejki" [na zdjęciu].
Wybijał się Zakład Krawiecki. Udały się festiwale: Dialog-Wrocław, WROSTJA i Jeleniogórskie Spotkania Teatralne.
Znacząca była zmiana dyrektora rtystycznego Przeglądu Piosenki Aktorskiej - Romana Kołakowskiego zastąpił Wojciech Kościelniak. Jej zwiastunem była kolorowa gala "Wiatry z mózgu" pod wodzą Legitymacji.
KITY
Na artystyczne dno pokierował wrocławski Teatr Polski Bogdan Tosza. Przyszło mu to łatwo. Od "Kordiana" po "Małe zbrodnie małżeńskie" utrzymywał scenę w stanie depresji.
Przedziwna operacja władz Wrocławia - najpierw pozbawiły Romana Kołakowskiego władzy nad Przeglądem Piosenki Aktorskiej, potem podarowały mu Teatr Piosenki - z ponaddwukrotnie większym od ostatniego PPA dofinansowaniem. Pokazywane po raz kolejny "Dzieci Solidarności" nie odpowiadają rangą temu budżetowi.