Artykuły

O przyjaźni między kobietami

"Di, Viv i Rose" w reż. Macieja Kowalewskiego z Teatru Capitol w Warszawie, gościnnie na scenie teatralnej Hotelu Gołębiewski w Karpaczu. Pisze Manu w portalu jelonka.com.

W sobotni wieczór (2.05) na scenie teatralnej Hotelu Gołębiewski w Karpaczu został zaprezentowany gościnnie spektakl "Di, Viv i Rose" w wykonaniu Teatru Capitol z Warszawy. To współczesna gorzka komedia pióra Amelii Bullmore w reżyserii Macieja Kowalewskiego. Organizatorem wydarzenia jest firma EMY.

Prapremiera polska dramatu autorstwa brytyjskiej aktorki i dramatopisarki Amelii Bullmore miała miejsce 6 października 2014 w Teatrze Capitol w Warszawie. Jego tematyka dotyczy trudnej, często egoistycznej kobiecej przyjaźni, która jednak nie zastąpi miłości. Oczekiwania przed premierą były dość duże, głównie ze względu na Joannę Brodzik, aktorkę, która powróciła na teatralną scenę po dwunastu latach; ostatni raz na deskach Teatru "Scena Prezentacje" w Warszawie grała z powodzeniem rolę Adriane w sztuce "Seks nocy letniej" Woody'ego Allena (2002) w reż. Feliksa Falka. Ponadto, jak wieść niesie, wszystkie grające w spektaklu trzy aktorki (Joanna Brodzik, Daria Widawka i Małgorzata Lipmann) od lat są w przyjaźni również w życiu prywatnym.

Warszawskie przedstawienie zrealizował Maciej Kowalewski, który wcześniej wyreżyserował m.in. kilka sztuk swojego autorstwa w stołecznych teatrach, np. w Teatrze Kwadrat "Poczekalnię" (2007), w Teatrze na Woli im. Tadeusza Łomnickiego "Wyścig spermy" (2007) i "Trzy siostrzyczki Trupki" (2010), w OCH-Teatrze "Wąsy" (2012) oraz w Teatrze Capitol "Tamtą panią" (2014). Ma więc on dość spore doświadczenie w interpretacji tekstów. Tym razem Macieja Kowalewskiego zainteresowała komediowość i opis przewrotności natury kobiecej.

Tytułowe bohaterki - Di (Joanna Brodzik), Viv (Małgorzata Lipmann) oraz Rose (Daria Widawska) wiodą studenckie życie w rytm muzyki z lat 80. Poznają się bliżej i zamieszkują razem w wynajmowanym domu. Urządzają mieszkanie, a przy tym imprezują i relaksują się, przygotowują do egzaminów i przeżywają romanse.

Znakomicie obsadzone artystki wykorzystały szansę zagrania kobiet różniących się charakterami. Każda z postaci jest całkowicie inna, reprezentuje zupełnie inne emocje i sposób myślenia. Joanna Brodzik przekonująco i oszczędnie gra dramatyczną postać Di, lesbijki i amatorki boksu. Obsadzona jest wbrew swojemu dotychczasowemu komediowemu emploi, z 18-letniej nieokrzesanej, czasem agresywnej chłopczycy na oczach widzów przemienia się w poważnie chorą czterdziestolatkę. Małgorzata Lipmann stworzyła na scenie rolę zasadniczej Viv, która nie daje się przekonać do pójścia na skróty w życiu codziennym, robi karierę w Nowym Jorku, a w alkoholu znajduje "lekarstwo" na swoje smutki, nieudane małżeństwo z gejem, samotność i niepowodzenia. Z kolei Daria Widawska jako Rose gra osobę zabawną i otwartą, jednoczy swoje przyjaciółki, gotuje dla nich obiady, przyozdabia, tworząc przy tym dyskretny, ciepły, domowy klimat, lecz jednak jej romans kończy się nieplanowaną ciążą i nudnawym, choć ustabilizowanym, życiem na wsi.

Aktorki warszawskiego Teatru Capitol przeprowadzają nas przez labirynt kobiecego umysłu i serca. Pełen wachlarz afektów i rozterek, które obserwujemy sprawiają, że historia Di, Viv i Rose przestaje być tylko lekką, ironiczną opowieścią o damskich rozterkach.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji