Wałbrzych. Dziś premierowy "Obywatel K."
"Obywatel K.", prapremierowa sztuka Artura Pałygi w reżyserii Piotra Ratajczaka, inspirowana jest filmem Andrzeja Wajdy "Człowiek z marmuru". Agnieszka, główna bohaterka, próbuje odkryć historię życia Kajetana S., człowieka samotnie buntującego się przeciw budowie autostrady.
- Ten tekst powstał trzy lata temu na zamówienie Festiwalu Boska Komedia w Krakowie, gdzie zostaliśmy zaproszeni wspólnie z Arturem Pałygą, by zrobić przedstawienie pod hasłem "Pomniki Polskie". Ja zaproponowałem Arturowi kultowy film Andrzeja Wajdy, by przepisać go przez dzisiejszą Polskę - mówi Piotr Ratajczak, reżyser spektaklu "Obywatel K.". W rolę reporterki Agnieszki wciela się Aleksandra Przybył z PWSFTViT w Łodzi. - Jakiś czas temu debiutowałam w teatrze w Gdyni rolą Lizy w "Biesach". Reżyser powiedział mi przed premierą, że to trudne wyzwanie, bo w tej roli debiutowała Meryl Streep. W tym momencie też przede mną mierzenie się z kolejną legendą. Jest to ogromne wyzwanie, aczkolwiek muszę powiedzieć, że nie myślę o tym. W ogóle nie odwołujemy się do filmowej Agnieszki.
- Nasza Agnieszka jest bardzo współczesną dziennikarką - mówi Aleksandra Przybył, aktorka. - Podejrzewam, szukam wszelkich teorii spiskowych. Moja postać nie ma bezpiecznego, silnego fundamentu, na którym dobrze by się poczuła. Postaci Marianki i Jareczka są zawieszone w naszej rzeczywistości, która nie daje im oparcia. Do tego są wykorzystywane w pracy, są zatrudnione na umowach śmieciowych - opowiada. W rolę Jareczka, kamerzysty, wciela się Piotr Mokrzycki.
Autor sztuki pyta o potencjał ideałów dawnej Solidarności. Twórcy spektaklu ukazują wyalienowanie elit ze społeczeństwa i odrzucenie przez nie etycznych buntu w dzisiejszej Polsce i zastanawia się, czy grozi nam nowa rewolucja społeczna i czy jest nam potrzebny nowy sprawiedliwszy system.
