Ta miłość się spóźniła
Pies, kobieta, mężczyzna niemieckiej dramatopisarki Sibylle Berg to sztuka o miłości 40-latków. On, podstarzały playboy (Andrzej Szubski/Wiestaw Cichy), i Ona, kobieta po przejściach (Irena Wójcik), marzą o prawdziwym szczęściu we dwoje. Ale nie potrafią się porozumieć i to niespodziewane uczucie nie przetrwa próby życia. Komentatorem romansu od pierwszej randki aż po jego gorzkie zakończenie jest pies przybłęda (Tomasz Orpiński). Z dobrodusznego obserwatora staje się cyniczny i przebiegły jak człowiek. Sztukę w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu wystawiła 31-letnia Marianne Wendt, reżyserka z off-owych teatrów Berlina, Kolonii i Mainz.