Borzechowo. Stefan Giełdon z "Kociewskim piórem"
W minionym tygodniu w Borzechowie po raz kolejny rozdano "Kociewskie pióra", nagrody za działalność kulturalną związaną z Kociewiem. Za całokształt działalności kapituła uhonorowała Stefana Giełdona, twórcę teatru lalek "Baśniowy Świat" i Biesiady Lalkarskiej w Nowem.
"Kociewskie pióra" od blisko dziewięciu lat wręcza Zblewskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne im. Małgorzaty Hillar.
Stefan Giełdon, znany w Nowem animator, który od wielu lat w miejscowym Centrum Kultury "Zamek" prowadzi teatr lalek "Baśniowy Świat", był jednym z tegorocznych nominowanych. Doceniła go kapituła pod przewodnictwem kulturoznawcy profesora Tadeusza Linkera. A całokształt jest imponujący.
Rocznik 1925. Kombatant II wojny światowej, walczył między innymi we francuskim ruchu oporu oraz na froncie włoskim. Po powrocie z wojny kontynuował przerwaną naukę i podjął pracę nauczyciela. Teatrem zainteresował się jeszcze w latach 40., w 1949 roku założył swój pierwszy teatr "żywego planu". Fascynowały go jednak formy lalkarskie. Pracował głównie z dziećmi i młodzieżą. Z Pomorza w latach 60. przeniósł się na Opolszczyznę, by w Strzelcach Opolskich kierować miejscowym domem kultury. Cały czas tworzył rozmaite formy teatralne z użyciem lalek. Był stałym uczestnikiem Ogólnopolskich Spotkań Lalkarskich w Puławach. Organizował też własne Biesiady Lalkarskie. W 1991 roku, po przejściu na emeryturę, Giełdonowie wrócili na północ. Osiedlili się w Nowem. Emeryt-twórca szybko znalazł wspólny język z miejscowymi ludźmi zajmującymi się kulturą i przy CK "Zamek" powstał Teatr Lalek i Cieni "Baśniowy Świat".
Wkrótce też z inicjatywy Giełdona zorganizowano pierwszą Biesiadę Lalkarską. Aktualnie Nowe w środowisku lalkarzy jest miejscem rozpoznawalnym. A sam Stefan Giełdon przyczynił się do wzrostu aktywności w tym obszarze kultury w naszym regionie. Twórczość Giełdona cechuje oryginalny styl ekspresji świata ukazywanego, wyraźnie nawiązujący do ludowej tradycji Kociewia. Ponad 65-letnie doświadczenie pedagogiczne sprawia, że pan Stefan jest jednym z najbardziej lubianych przez dzieci i młodzież animatorem nowskiej kultury.
