Artykuły

Sebastian Pawlak, czołowy aktor młodego pokolenia kaliskiej sceny, wielokrotny zwycięzca plebiscytów na najpopularniejszego aktora sezonu, obsadzany niemal we wszystkich ambitnych inscenizacjach, jakie powstały tu za dyrekcji Roberta Czechowskiego ("Kaligula", "Ptaki", "Jak wam się podoba", "Wybrani", "Woyzeck") - od stycznia żegna się z ostatecznie kaliskim teatrem.

Ten młody aktor, którego wcześniej docenił już Krystiana Lupa, zapraszając go na gościnne występy do Warszawy, tym razem otrzymał od Mikołaja Grabowskiego propozycję stałego zatrudnienia w Teatrze Starym w Krakowie. -

Spodziewałem się, że prędzej czy później to nastąpi.. -skomentował decyzję aktora dyrektor Czechowski. - Szukamy aktora, który mógłby go zastąpić w spektaklach, które mamy nadal w repertuarze. Będzie nam brakowało Sebastiana, ale przecież nie mogę mu utrudniać kariery...

Sam Pawlak obiecał, że - w miarę możliwości czasowych - będzie starał się nadal dojeżdżać do Kalisza. A więc jest jeszcze szansa, aby zobaczyć go na kaliskiej scenie.