Białoruś. Wydano audiospektakl "Śluby panieńskie" Fredry
Audiospektakl "Śluby panieńskie" Aleksandra Fredry w języku białoruskim został zaprezentowany w piątek w Mińsku przez Instytut Polski we współpracy z białoruską kampanią prastora.by.
W nagraniu spektaklu uczestniczyli aktorzy znanego mińskiego Teatru im. Janki Kupały, a także zespół muzyczny Wytoki, który wystąpił również podczas prezentacji. Dźwiękową wersję sztuki przygotował młody reżyser Ihar Piatrou.
- Ten audiospektakl to projekt pilotażowy. Zamierzamy go kontynuować, przy czym zależy nam na zaprezentowaniu na audiodyskach zarówno polskich klasyków dramatopisarstwa, jak i autorów współczesnych, a także literatury dla dzieci - powiedział PAP koordynator projektów Instytutu Polskiego w Mińsku Ihar Blinkou.
Jak dodał, instytut chciałby np. wydać audiodyski z "Nocą Helvera" Ingmara Villqista, a także utworami Stanisława Ignacego Witkiewicza i Sławomira Mrożka. - Chcielibyśmy, żeby te ścieżki dźwiękowe były puszczane w białoruskim radiu - podkreślił.
Reżyser powiedział w rozmowie z PAP, że "Śluby panieńskie" - jak w ogóle twórczość Fredry - są na Białorusi na razie mało znane, bo przekład ukazał się niedawno.
- Audiospektakl daje nam możliwość po pierwsze, zapoznać się z tym wspaniałym utworem, a po drugie, wyrazić myśli i uczucia, jakie nurtują bohaterów. Zespół Wytoki wykonuje utwory polskich i białoruskich kompozytorów. Muzyki słychać dużo i jest ona bardzo znacząca, bo podkreśla wydarzenia i atmosferę - powiedział.
Tłumaczka Maryja Martysiewicz przyznała, że przetłumaczenie sztuki było trudnym zadaniem i wymagało wielu przygotowań. Aby dobrze zrozumieć sens, wchodziła nawet na polskie fora uczniowskie.
- Jak policzyłam, musiałam znaleźć 1400 rymów. Ale największym problemem było znalezienie klucza językowego, który przybliżyłby utwór XIX-wieczny współczesnemu odbiorcy na Białorusi - powiedziała.
Sztuki Fredry nigdy nie były wystawiane na Białorusi. Pod koniec 2013 r. niezależne wydawnictwo Łohwinau przy wsparciu polskiej ambasady w Mińsku opublikowało "Zemstę" i "Śluby panieńskie" w przekładzie na białoruski.