Radom. Premiera "Szklanej menażerii" Tennessee Williamsa
Premiera słynnej sztuki Tennessee Williamsa "Szklana menażeria" odbędzie się w sobotę w Teatrze Powszechnym im. Jana Kochanowskiego w Radomiu. Reżyserem spektaklu jest Katarzyna Deszcz.
Premierowy spektakl zaplanowano na walentynkowy wieczór. - Czy jest to sztuka o miłości? Tak, ale o miłości trudnej, między trójką bohaterów: matką i jej dwójką dorosłych dzieci. Ponad wszelką wątpliwość oni się kochają, choć w powietrzu wisi pytanie, czy potrafią się kochać? - mówi reżyserka sztuki, Katarzyna Deszcz.
Według niej, wszyscy bohaterowie dramatu mają swoje marzenia, a jednocześnie idą na kompromis dlad obra rodziny, raniąc się wzajemnie i nieudolnie próbując to naprawić. - Spektakl nie ma dawać prostej odpowiedzi na pytanie, co powinni wybrać bohaterowie: dobro własne czy dobro wspólne. Chcę, aby widz wychodzący z teatru, rozpoznał w zachowaniach bohaterów siebie i miał wynikającą z tegor efleksję nad swoim życiem - wyjaśnia Deszcz.
Reżyserka podkreśla, że sztuki Tennessee Williamsa stały się w ostatnim czasie popularne w Polsce m.in. dzięki tłumaczeniom aktora Jacka Poniedziałka. Jej zdaniem dobrze napisany dramat psychologiczny, jakim jest "Szklana menażeria", stanowi doskonały materiał do pracy na scenie.
Niewątpliwie - według Deszcz - dużym atutem sztuki jest jej aktualność. - Realia, w których dorosłe dzieci mieszkają z matką, brak ojca, kłopoty finansowe, kryzys - stały się ponownie bardzoaktualne - dodaje reżyserka.
W spektaklu grają: Danuta Dolecka, Maja Luksemberg-Łukowska, Antoni Paradowski i Michał Kitliński.