Gdynia. Góralska historia filozofii na scenie
"Historia filozofii po góralsku" zdobyła ogromną popularność, kiedy się ukazała i nadal cieszy się wielkim zainteresowaniem. Najnowszej, niełatwej, bo chodzi o przeniesienie potoczystej, obfitej w gwarowe sformułowania prozy Tischnera na język teatru, podjął się Bogdan Ciosek.
"Historia filozofii po góralsku" zdobyła ogromną popularność, kiedy się ukazała i nadal cieszy się wielkim zainteresowaniem. Autor - ksiądz Józef Tischner, który uznawany jest dziś za jednego z najwybitniejszych polskich filozofów chrześcijańskich drugiej połowy XX wieku, zasłynął głębokim sporem z dominującym w nurcie chrześcijańskim poglądem tomistycznym i stworzył własny system filozoficzny, oparty na tzw. filozofii dramatu i metafizyce dobra.
Ale po godzinach, kiedy odkładał na bok poważne rozważania ontologiczne, pisał w - o wiele lżejszym i bardziej przystępnym - stylu. Wynikiem tych poszukiwań okazał się pomysł na przepisanie historii filozofii na sposób góralski.
Urodzony w Starym Sączu ksiądz-filozof od dziecka związany był z tą charakterystyczną kulturą i tradycją. W 1997 roku ukazała się jego książka "Historia filozofii po góralsku", w której znalazły się rozważania o głównych problemach filozofii, przeniesione na doświadczenie codziennego życia.
To był prawdziwy przebój - książka sprzedawała się znakomicie, doczekała się licznych recenzji, omówień, przekładów i adaptacji.
Najnowszej, niełatwej, bo chodzi o przeniesienie potoczystej, obfitej w gwarowe sformułowania prozy Tischnera na język teatru, podjął się Bogdan Ciosek.
Jego sceniczną wersję słynnego Iraklatu, w którym klasyka filozofii ubiera kierpce, będzie można oglądać już od najbliższej soboty na scenie gdyńskiego Teatru Miejskiego. Ciosek rozpisał Tischnerowską narrację na trzy głosy, a więc na scenie będzie można zobaczyć trójkę aktorów gdyńskiego teatru: Beatę Buczek-Żarnecką, Elżbietę Mrozińską i Bogdana Smagackiego.