Dlaczego mówisz do mnie "łotrze"?
- Siedzieliśmy w jednym z poznańskich pubów i Tybalt mówi do mnie: Stary, jak mówię do ciebie "łajdak", to mi to w ogóle nie pasuje. Normalniej by było, gdybym powiedział ch... - opowiada ANTONI PAWLICKI, szekspirowski Romeo w Teatrze Nowym w Poznaniu.
Antoni Pawlicki - Romeo w spektaklu "Romeo i Julia" w inscenizacji Janusza Wiśniewskiego na scenie Teatru Nowego w Poznaniu. To jego debiut w tak dużej roli. Co ma wspólnego z szekspirowskim bohaterem?
Urodziłeś się...
- W 1983 r. W Warszawie. I jestem warszawiakiem z dziada-pradziada... To był jeszcze PRL. Ale ja nic z tych czasów nie pamiętam.
Ulubiona książka...
- Przygody Tomka Wilmowskiego, autorstwa Szklarskiego.
Ulubiona muzyka....
- Teraz najczęściej słucham jazzu, który mnie uspokaja. Ale nigdy nie byłem fanem jakiegoś rodzaju muzyki. Nie słuchałem maniacko ani rocka, ani hip-hopu. Przez chwilę byłem metalowcem, nosiłem długie włosy i glany, ale to nie była poważna sprawa. Wtedy wszyscy byli metalowcami.
Pierwsza fascynacja urodą kobiecą...
- Ania Dębska. Koleżanka. Sąsiadka. Spotkałem ją dawno temu, na początku podstawówki, kiedy jeździłem pod Warszawę na działkę mojego dziadka.
Masz coś wspólnego z Romeem?
- Oczywiście, że tak! Miłość! Też przez to przeszedłem. Tylko u mnie sprawa była bardziej skomplikowana. Wiedziałem, że kocham, ale nie wiedziałem, czy ona mnie też. Wiedziałem, że chcę z nią być, ale nie wiedziałem, czy ona aby nie ucieknie. A oni mają dobrze. Popatrzyli sobie w oczy i od pierwszego wejrzenia wszystko było dla obojga jasne.
A co Was różni: Ciebie i Romea?
- Pewnie język. Chociaż nie do końca. Zrobiliśmy z Tybaltem i Benwoliem pewien eksperyment. Siedzieliśmy w jednym z poznańskich pubów i Tybalt mówi do mnie: - Stary, mam kłopot. Jak mówię do ciebie "łajdak", to mi to w ogóle nie pasuje. Normalniej by było, gdybym powiedział ch... albo coś... Potem odwrócił się do gościa siedzącego nieopodal i mówi do niego: - Ty łotrze! A tamten popatrzył i się zdziwił: - Dlaczego mówisz do mnie łotrze? Przecież mnie nie znasz. I wtedy zdębieliśmy. Kopary nam opadły. Bo on mu przecież odpowiedział Szekspirem. Dokładnie tak, jak Romeo odpowiada Tybaltowi. Szekspir jest uniwersalny. Naprawdę.
Na zdjęciu: Paulina Chruściel (Julia) i Antoni Pawlicki (Romeo).