Despero wygrywa i nie boi się
Nagrodę otrzymał wczoraj [12 grudnia] Marcin Dorociński za rolę Despero w filmie "PitBull". Nagroda publiczności przypadła Borysowi Szycowi ("Symetria"), a redakcja "Kina" przyznała własne wyróżnienie Mai Ostaszewskiej ("Przemiany").
Nagrodę im. Cybulskiego pierwszy raz wręczono w 1969 roku. Przyznał ją tygodnik "Ekran" Danielowi Olbrychskiemu - "młodemu aktorowi wyróżniającemu się wybitną indywidualnością".
W następnym ćwierćwieczu wśród nagrodzonych znaleźli się m.in.: Maja Komorowska, Jadwiga Jankowska-Cieślak, Gabriela Kownacka, Krystyna Janda, Marek Kondrat, Krzysztof Majchrzak, Maria Pakulnis, Zbigniew Zamachowski.
W tym roku nagrodę reaktywowała Fundacja "Kino".
- Zbyszek Cybulski grał w różnych filmach, ale zawsze pozostawał sobą -powiedział podczas wczorajszej uroczystości Andrzej Wajda. - Cieszę się, że nagroda jego imienia powróciła. Mam nadzieję, że jej laureaci będą mieli śmiałość, by jak on wnieść do filmu samego siebie.
Marcin Dorociński, zdobywca Nagrody im. Cybulskiego, podziękował rodzicom oraz Patrykowi Wedze, który dał mu szansę zagrania w "PitBullu". Laureat nagrody publiczności Borys Szyc przyznał, że czuje się wzruszony, odbierając wyróżnienie, które przed nim otrzymali ludzie tworzący historię polskiego kina.
Oprócz nagrodzonych nominowani byli także: Agnieszka Grochowska (za rolę w filmie "Pręgi"), Kamila Baar ("Vinci") oraz Rafał Maćkowiak ("W dół kolorowym wzgórzem").
