Artykuły

Klaus Rudiger Mai: Co będzie z Europą?

W FOYER Teatru Współczesne­go odbyła się w miniony piątek, 20 bm., konferencja prasowa z realizatorami najnowszej premiery tej sce­ny: "Zagłady" sztuki napisanej przez Klausa Rudigera Maia na moty­wach, noszącej ten sam tytuł, po­wieści Piotra Szewca. Całe przed­sięwzięcie będzie koprodukcją polsko-niemiecką, w której rolę, naj­ogólniej biorąc, wykonawcy odegra Teatr Współczesny, a Hebbel Theater z Berlina, jedna z najpoważniej­szych i największą renomą cieszą­cych się scen impresaryjnych na­szych zachodnich sąsiadów, pokryje koszty realizacji. Finansowe wspar­cie spektakl zawdzięcza zaś Funda­cji Współpracy Polsko-Niemieckiej; warto tu podkreślić, że wspomniany fundusz pochodzi z środków Repu­bliki Federalnej Niemiec.

Spektakl ma być dziełem twór­ców niemieckich: Klausa R. Maia - autora scenicznej adaptacji i jej re­żysera, współpracującego z nim Svena-Erika Justa (obaj panowie byli obecni na konferencji w teatrze), Sebastiana Undisza (muzyka), Stephana Bessona i Kay Fretwurst (scenografia) oraz Maliki Chalapi (choreografia). Role aktorskie po­wierzone zostały zespołowi Teatru Współczesnego.

Hebbel Theater, subwencjonowa­ny przez Senat Berlina, jest sceną otwartą na śmiałe artystycznie pro­pozycje z całej Europy. Nie mając własnego zespołu (od 1989 r. funk­cjonuje bowiem jako impresariat) prowadzi samodzielne produkcje i wspiera finansowo niezależne ze­społy teatralne z Niemiec i zagrani­cy. Współpraca z Teatrem Współ­czesnym ze Szczecina, niewątpliwie nobilitująca naszą scenę, będzie też miała swój berliński ciąg dalszy. Bo­wiem po premierze szczecińskiej - teatr z Wałów Chrobrego przedstawi też "Zagładę" niemieckiej publiczno­ści Hebbel Theater.

"Kiedy ukazał się niemiecki prze­kład powieści Piotra Szewca - po­wiedział na konferencji Klaus R. Mai - wiedziałem już, że muszę napisać sztukę na jej podstawie. Ale konstrukcja powieści bardzo to utrud­niała. Najprościej byłoby według niej zrealizować... niemy film. Zdecydo­wałem się jednak dokonać autor­skiej adaptacji, która jakoś te pro­blemy usuwa. "Zagłada" opowiada o idyllicznym życiu w Zamościu roku 1934 za pomocą okolicznościowych fotografii. Ja pragnę pokazać to, o czym jest ta książka, a więc o przemianie tej idylli w kataklizm, za pomocą środków teatralnych".

Klaus Rudiger Mai, urodzony w Stassfurcie w r. 1963, autor dra­matów, reżyser, krytyk teatralny, dziennikarz, odpowiadając na pyta­nia szczecińskich przedstawicieli prasy podkreślał aktualność prze­słania inscenizowanej przez siebie powieści. Mówił o tym, że dzisiejszy czas przemian politycznych, burząc wiele barier, stawia też pod znakiem zapytania najbliższą przyszłość tej części świata. "Co wyniknie z tego procesu? Co będzie z Europą?" - zastanawiał się Klaus R. Mai, pod­kreślając równocześnie, że nie inte­resuje go sztuka sensu stricte poli­tyczna. "Historię chcę opowiadać poprzez historie o człowieku" - za­znaczył. Dodał też, że Polacy i Niemcy, żyjący wszak w tak bliskim sąsiedztwie, znają się zbyt mało, to­też trzeba banały o porozumieniu i zrozumieniu przezwyciężać realną, konkretną współpracą. Również na niwie sztuki, czego realizacja na scenie Teatru Współczesnego ma być przykładem.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji