Zimowa podróż Barańczaka
Dziś o godz. 16.30 Opera Krakowska uczci pamięć Stanisława Barańczaka, który zmarł 26 grudnia.
Wszystko za sprawą wznowienia spektaklu "Podróż zimowa" w reżyserii Józefa Opalskiego, w którym wykorzystano 24 utwory poetyckie uznanego twórcy. Przedstawieniu towarzyszy muzyka Franza Schuberta.
Głównym bohaterem "Podróży zimowej" jest bezimienny wędrowiec (w tej roli baryton - Andrzej Biegun), który - jak czytamy w opisie spektaklu - porusza się po lodowatej pustyni współczesnej cywilizacji z całym bagażem odczuć i refleksji, jakie ona wywołuje.
Tę właśnie wersję tekstu polskiego poety do muzyki Schuberta wzięli na warsztat twórcy przedstawienia (kierownik muzyczny - Konrad Mastyło, scenograf - Marek Braun i odpowiedzialny za ruch sceniczny - Jacek Tomasik), proponując egzystencjalny dramat muzyczny, pełen różnorodnych napięć, odniesień i znaczeń.
Barańczak, tworząc "Podróż zimową", kroczył utartą już ścieżką przez Schuberta, który skomponował cykl dwudziestu czterech pieśni pt. "Winterreise" ("Podróż zimowa") do liryków romantycznego poety Wilhelma Müllera. Polski literat zapragnął stworzyć własny tekst do muzyki austriackiego kompozytora, a na język sceny operowej przełożył go reżyser Józef Opalski.