Artykuły

List otwarty Pracowników Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu

Konsekwencje decyzji o zmniejszonym dofinansowaniu naszego Teatru są dotkliwe zarówno dla pracowników, jak i widzów - pracownicy Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu piszą list do Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, prof. Małgorzaty Omilanowskiej.

Wałbrzych, 12 grudnia 2014 roku

Szanowna Pani

Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Prof. Małgorzata Omilanowska

List otwarty Pracowników

Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego

w Wałbrzychu

23 listopada 1964 roku w Wałbrzychu powstał Teatr Dramatyczny. My, jego obecni pracownicy, mieliśmy nadzieję na radosne świętowanie 50-tej rocznicy istnienia instytucji. Niestety, decyzja Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego o zmniejszeniu dotacji dla naszego Teatru na rok 2015 spowodowała, że dzisiaj świętujemy przede wszystkim przeszłość, a o PRZYSZŁOŚCI myślimy z wielkim niepokojem i poczuciem zagrożenia.

Chcemy wyrazić naszą wspólną troskę o dalszy los wałbrzyskiego Teatru, który w wyniku znaczącego obniżenia budżetu, staje się losem niepewnym. Wywalczona wespół z innymi instytucjami kultury na Dolnym Śląsku, korekta pomniejszenia dotacji marszałkowskiej z 30 do 3 procent (względem niewystarczającej dotacji z zeszłego roku), nadal nie gwarantuje naszemu teatrowi stabilności. Wciąż istnieje niebezpieczeństwo, że wałbrzyska placówka zniknie z teatralnej mapy kraju. Mapy, którą nasz Teatr od przeszło dekady - w wyrazisty i cieszący się uznaniem krytyki sposób - współtworzy.

Konsekwencje decyzji o zmniejszonym dofinansowaniu naszego Teatru są dotkliwe zarówno dla pracowników, jak i widzów. Obniżenie budżetu już poskutkowało koniecznością zmian repertuarowych, w wyniku których nie odbędą się zaplanowane na rok 2015 premiery spektakli w reżyserii Radosława Rychcika i Marcina Libera - czołowych twórców polskiego teatru. Powoduje to nie tylko zubożenie oferty repertuarowej wałbrzyskiej instytucji, ale przede wszystkim - hamuje rozwój artystyczny Teatru.

Cięcia budżetowe oznaczają ograniczenie DOSTĘPU widzów do teatru. Będzie ono skutkiem drastycznego zawężenia liczby spektakli granych w miesiącu, zmniejszenia eksploatacji przedstawień z repertuaru Dużej Sceny oraz konieczności kompromisowych realizacji sztuk małoobsadowych.

Sytuacja ta prowadzi do swoistego paradoksu - teatr nie mogący grać i realizować spektakli, przestaje być teatrem i nie jest nikomu potrzebny. Przyznane środki wystarczają na pokrycie kosztów stałych instytucji, ale nie umożliwiają prowadzenia pełnowymiarowej, profesjonalnej i służącej jak najszerszej widowni działalności artystycznej. A do niej instytucje kultury są powołane, zgodnie z Art. 73. Konstytucji RP, wedle której "Każdemu zapewnia się wolność twórczości artystycznej, badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury" oraz Art. 12. Ustawy z dnia 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej, według którego: "Organizator zapewnia instytucji kultury środki niezbędne do rozpoczęcia i prowadzenia działalności kulturalnej oraz utrzymania obiektu, w którym ta działalność jest prowadzona."

Dzielimy się obawą o przyszłość teatru, który dotąd wytyczał trendy, kształtował nowy język teatralny, odkrywał młodych twórców. To w Wałbrzychu debiutowali i rozwijali skrzydła: Maja Kleczewska, Jan Klata, Michał Walczak, Monika Strzępka i Paweł Demirski, Radosław Rychcik, Krzysztof Garbaczewski, Weronika Szczawińska - dzisiaj czołówka polskiego i europejskiego teatru.

Wałbrzyski teatr powinien się rozwijać, a nie szukać możliwości przetrwania. Na naszych oczach zaangażowany społecznie i odważny ośrodek kulturalny zostaje pozbawiony podstawowych narzędzi do funkcjonowania. Ma to także bardzo przykry wymiar symboliczny.

W poprzemysłowym, dotkniętym transformacją i biedą mieście, odnoszący sukcesy Teatr Szaniawskiego stał się symbolem przemiany i rozwoju, wspólnotowego działania i siły tworzenia. Przez lata, pod wodzą wyjątkowych i konsekwentnych dyrektorów, staraliśmy się pokazać mieszkańcom Wałbrzycha, że sztuka ma społecznotwórczą moc zaklinania trudnej rzeczywistości.Więcej, Teatr wpłynął na zmianę wizerunku miasta, które przestało być kojarzone tylko z biedaszybami, a o swojej tożsamości zaczęło mówić w sposób zaangażowany.

Wyrażamy swój niepokój o zatrudnienie. W związku z niedofinansowaniem instytucji, umowy na czas określony z niektórymi pracownikami nie zostaną przedłużone.

Kryzys może dotknąć także innych obszarów działalności teatru, jak na przykład edukacja i inicjatywy okołoteatralne.

Wedle uchwały Sejmu RP, rok 2015 został ogłoszony Rokiem Polskiego Teatru Publicznego. Została ona przyjęta "w przekonaniu o jego wyjątkowej historii oraz roli, jaką [Teatr Publiczny] odgrywa we współczesnym życiu naszego kraju". W dniu Jubileuszu wałbrzyskiej sceny, dzielimy się nadzieją, że te deklaracje znajdą swoje odzwierciedlenie w realnych działaniach wspierających Teatry Publiczne. Głęboko wierzymy, że dzięki wsparciu Pani Minister, Rok Polskiego Teatru Publicznego będzie dla nas czasem bezpieczeństwa i rozwoju, a nie artystycznych kompromisów i stagnacji.

Prosimy o pomoc w uświadamianiu lokalnych władz o ważności i misji teatru publicznego w Polsce.

Z wyrazami szacunku,

Pracownicy Teatru Dramatycznego

im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu

oraz Związek Zawodowy "Inicjatywa Pracownicza"

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji