Artykuły

Katowice-Wiedeń. Jubileusz Piotra Szalszy

Z okazji 70. rocznicy urodzin reżysera i 50 lat jego pracy artystycznej, 4 listopada na gościnnej scenie Teatru Korez, odbędzie się polska prapremiera monodramu Thomasa Bernharda pt. "Po prostu skomplikowane" w reż. Piotra Szalszy, w wykonaniu Antoniego Gryzika. Druga część jubileuszu - 10 listopada w Theater Brett w Wiedniu.

Producent SU Production - Katowice.

W dniu 10 listopada na wiedeńskiej scenie Theater Brett odbędzie się druga część jubileuszu z okazji 30-lecia pracy artystycznej Piotra Szalszy w Austrii, na inauguracji 10. Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Małych Form Europy Środkowej. W ramach tego wieczoru przedstawiona zostanie katowicka realizacja monodramu "Po prostu skomplikowane", w wersji polskiej z napisami niemieckimi.

Wydarzenie to współrealizuje Wiedeńsko-Krakowskie Stowarzyszenie-Kulturalne (Prezes - Zofia Beklen) przy współpracy z Wydziałem Kultury miasta Katowice, miasta Wiednia oraz Instytutu Polskiego w Wiedniu.

Kilka słów od reżysera:

Upłynęło już kilka lat od momentu, kiedy zaproponowałem swojemu synowi przetłumaczenie tego tekstu.

Dzieło Thomasa Bernharda nie było mu zresztą obce. Już w roku 1999 z powodzeniem przetłumaczył dla Teatru Polskiego w Warszawie sztukę "Minetti".

Dlaczego tekst "Po prostu skomplikowane" był dla mnie już wtedy taki ważny, chociaż nie miałem jeszcze jasnego wyobrażenia, gdzie i kiedy mógłbym zainscenizować tę wspaniałą sztukę? W każdym razie byłaby to dla mnie, jak uważałem, druga konfrontacja z Bernhardem. W roku 1997 miałem mianowicie okazję wystawić jego "Plac bohaterów" dla Teatru Telewizji.

Obecnie, w jubileuszowym dla mnie roku 2014, nadeszła odpowiednia pora. Dochodzi zatem do drugiego spotkania z moim ulubionym autorem i jego znakomitym dziełem.

"Po prostu skomplikowane" to rodzaj wewnętrznej spowiedzi artysty z wielkim doświadczeniem życiowym. Mężczyzny, który właśnie uzyskał głęboki wgląd we własną przeszłość. To bardzo osobista konfrontacja. Walka ze starzeniem się i z samotnością. Szukanie odwiecznych odpowiedzi na pytanie o sens życia, zbliżającego się pomału do końca.

Być może już przed laty, choć jeszcze nieświadomie, szukałem właśnie tego tekstu. Powoli zaczyna on odzwierciedlać również moją obecną sytuację i moją przyszłość.

"Po prostu skomplikowane" jest parabolą, która traktuje też o sztuce. Nam, artystom, sztuka towarzyszy przez całe życie. Obdarza nas łaską i koronuje nas niekiedy. Jednak korona, którą wolno nam czasem nałożyć, może nagle stać się za ciasna. Wówczas przemienia się w koronę cierniową. Staje się fatum. Sprawia ból. Cierpienie, które w ostatecznym rozrachunku stanowi jednak element pewnej całości. Z perspektywy czasu powstaje bowiem dialektyczna korelacja między sukcesem i klęską. Są to dwa nierozłączne składniki życia.

Piotr Szalsza

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji