Płock. Monodram "Zupa rybna w Odessie" u Szaniawskiego
Monodram aktora Sebastiana Rysia to intelektualna pożywka - prezentuje w nim swego rodzaju grę historią legendarnego kuriera Jana Karskiego, przebiegiem drugiej wojny światowej i współczesną polityką międzynarodową. Będzie go można obejrzeć w niedzielę.
Ten spektakl jednego aktora nosi tytuł "Zupa rybna w Odessie". Sebastian Ryś wciela się w nim m.in. w Hitlera, sekretarkę prezydenta Franklina D. Roosevelta, gestapowca, zwolennika teorii spiskowych.
Zajrzyjmy do scenariusza: po śmierci Hitlera w zamachu w 1943 r. m.in. USA i Niemcy zrzucają bombę atomową na Kamczatkę. Rosja bez Stalina, który umiera na zawał, przyjmuje - podobnie jak cały świat - demokrację. A tytułowa Odessa leży w Polsce "od morza do morza"...
Ryś prezentuje alternatywną rzeczywistość, w której Karskiemu "się udało", bo informując aliantów o eksterminacji Żydów, doprowadził do końca wojny i otwarcia gett. Zostaje "metabohaterem", o którym nagrywane są tysiące filmów, pisane jest mnóstwo książek i każde dziecko na świecie doskonale wie, kto to ten Karski.
Scenariusz przedstawienia, na podstawie książki Jacka Rysia - ojca Sebastiana - napisał Szymon Bogacz, monodram reżyseruje Julia Mark. W fabułę jest wpleciony wątek dotyczący dziadka aktora Zbigniewa Rysia i jego ciotki Zofii Rysiówny, którzy uratowali Karskiego z rąk gestapo.
Początek spektaklu na Scenie Kameralnej płockiego teatru o godz. 19. Bilety kosztują 30 zł (ulgowe - 20 zł).