Artykuły

W piątek (17.10) pierwsza premiera nowego sezonu w bydgoskim teatrze. Zobaczymy "Afrykę" - spektakl o problemach Czarnego Lądu, często niewidocznych z perspektywy Europejczyka.

Sztukę reżyseruje Bartosz Frąckowiak - od września dyrektor bydgoskiej sceny do spraw programowych. Afryka, którą chce pokazać bydgoszczanom, nie ma nic wspólnego z pięknymi obrazkami, opowieściami o plemiennych zwyczajach i niedostępną egzotyką. - Nie będzie to też adaptacja reportaży Kapuścińskiego ani spektakl o nim samym, choć to właśnie tropem jego podróży poruszać się będziemy po tym kontynencie - mówi.

- Kapuściński był świadkiem odzyskiwania niepodległości przez Ghanę, Kongo, Nigerię, Mozambik i wiele innych krajów w latach 50. i 60 XX w. My przyglądamy się procesom, które doprowadziły do ich ponownego uzależnienia od Europy - dodaje autora tekstu sztuki Agnieszka Jakimiak. - Równie ważnym patronem tego spektaklu jest Frantz Fanon, czarnoskóry psychoanalityk i prekursor myśli postkolonialnej. Będzie ona przedmiotem wykładu performatywnego, który w Teatrze Polskim będzie można zobaczyć jeszcze w tym miesiącu - tłumaczy.

Pomysł na "Afrykę" jest prosty, choć w realizacji nielinearny i odległy od tradycyjnie pojmowanej sztuki teatralnej. Bohaterem jest reporter, który odwiedza różne miejsca w Afryce i sprawdza, jak zmieniła się ona od czasów Kapuścińskiego, czyli momentu jej dekolonizacji i walki o niepodległość. Jednocześnie - choć jego postać wiąże wszystkie wątki - spektakl zbudowany będzie z kilku scen: każda poświęcona innemu miejscu, tematowi, problemowi. Realizatorzy nazywają go "teatralnym esejem".

Twórcy postawili sobie za cel pokazać współczesne problemy Afryki, które często z perspektywy Europejczyków sa zupełnie niewidoczne. Będzie m.in. o problemach Konga, gdzie wydobywa się koltan - minerał, bez którego nie funkcjonowałyby żaden telefon komórkowy. Z jego wydobycia finansowana jest krwawa wojna domowa, która trwa tam od lat. "Afryka" opowie też o górach wysypisk z elektronicznych śmieci, z których ludzie starają się odzyskiwać co się da, trując przy tym środowisko. Dlatego właśnie - zarówno dla twórców, jak i widzów - spektakl ma być konfrontacją naszych wyobrażeń z prawdą o Czarnym Lądzie.

W spektaklu zagra kilku nowych aktorów, m.in. debiutantka Sonia Roszczuk, która od listopada dołączy na stałe do zespołu Teatru Polskiego. Poza nią - Szymon Czacki, Jakub Ulewicz, Anita Sokołowska, Maciej Pesta, Klara Bielawka. - Postaci, które widzowie zobaczą na scenie, są raczej umowne: to pojęcia, funkcje, czasami postaci z krwi i kości - opowiadała ta ostatnia.

Premiera w piątek (17.10) o godz. 19 w Teatrze Polskim, kolejne pokazy w sobotę i niedzielę o tej samej porze. Informacja o dostępności biletów - tel. 52 339 78 18. Dzień później (18.10) o godz. 17 debata z udziałem twórców na temat tego, dlaczego powinniśmy rozmawiać o Afryce. Wydarzeniem towarzyszącym premierze będzie też wykład performatywny "Fanon. Kilka uwag o rewolucji", który będzie można obejrzeć 24, 25 i 26 października.