Artykuły

Kto jest bez winy?

"Kamień" w reż. Grzegorza Wiśniewskiego w Teatrze Studyjnym PWSFTViT w Łodzi. Pisze Izabella Adamczewska w Gazecie wyborczej - Łódź.

Pierwsza w tym sezonie premiera studentów Wydziału Aktorskiego łódzkiej Szkoły Filmowej to inscenizacja dramatu Mariusa von Mayenburga. "Kamień" przedstawia 60 lat historii Niemiec przez pryzmat drezdeńskiego domu, trzech rodzin i trzech pokoleń.

Marius von Mayenburg oddał głos kobietom. W tej opowieści mężowie, ojcowie i dziadkowie są wielkimi nieobecnymi. Z pamięcią o nich muszą zmierzyć się Witha (babka), Heidrun (matka) i Hanna (córka). W 1993 roku wracają do drezdeńskiego domu, który rodzina zmuszona była opuścić po wojnie. Straszą w nim demony przeszłości.

Wybór herstory - opowieści snutej z perspektywy kobiecej - sprawia, że wielka, zdarzeniowa historia jest w tle. Umieszczenie na pierwszym planie codziennego "krzątactwa" podkreśla dwuznaczność słowa "dom" i buduje napięcie pomiędzy tym, co prywatne i tym, co publiczne.

"Kamień" ma niełatwą do przełożenia na scenę kompozycję. Mayenburg zbudował tekst z rozsypanych w czasie krótkich scen, odsłaniających różne warianty przeszłości. Ramą jest współczesność, ale widzowie przenoszą się wraz z bohaterami do Niemiec nazistowskich i powojennych, podzielonych na wschód i zachód. W latach 30. Witha z mężem odkupują dom od żydowskiej pary, która musi opuścić miasto. Po wojnie ucieka z córką na zachód, a do opuszczonego domu wprowadza się inna rodzina, która będzie jednak musiała odstąpić go prawowitym (?) właścicielom. Grzegorz Wiśniewski, reżyser, ułatwił widzowi orientację w retrospekcjach - w głębi sceny wyświetlane są daty, a umiejętne operowanie światłem pozwala eksponować różne plany czasowe. Uobecnianie przeszłości podkreśla scenografia - dom jest rupieciarnią, miejscem pośpiesznych przeprowadzek (stosy krzeseł, walizki), cudzych dekoracji, w których trzeba żyć.

Żonglowanie retrospekcjami komplikuje zadania aktorskie - Paulina Nadel (Stefanie), Anita Tomczuk (Heidrun) i Barbara Wypych (Witha) muszą budować swoje postaci z uwzględnieniem zmiennej perspektywy czasowej. Kostiumy (Grzegorz Wiśniewski) zostały tak obmyślane, żeby ułatwiać metamorfozy. Najtrudniejszą rolę, ale też najbardziej wyrazistą i rozbudowaną, dostała Wypych. Dobrze się z tego zadania wywiązała: jako Witha potrafi w sekundę z trzęsącej się staruszki przeobrazić się w kokieteryjną młodą mężatkę. Wyróżniły się też Anita Tomczuk i Alicja Juszkiewicz jako Mieze.

Tytułowy kamień Heidrun zakopała w ogrodzie przed wyjazdem na zachód, aby potem, już po powrocie, triumfalnie odkopać i uczynić z niego rodzinną pamiątkę. Zgodnie z powtarzaną przy stole legendą, ciśnięto nim w dziadka, bo uratował żydowską rodzinę, pomagając jej finansowo w ucieczce. Potraktowany niedosłownie, staje się metaforą, m.in. ciężaru na sumieniu, a także domu (jakże ironiczne jest stwierdzenie Heidun: "Znam tutaj każdy kamień"). Wskazuje wreszcie na wieloznaczność muru, który buduje się dla bezpieczeństwa, ale może stać się również więzieniem. Jest trwały (to, co wyryte w kamieniu, zostanie na wieki), ale czy nie jest to trwałość fasadowa? Dramat wypędzonych i opuszczonych trwa, a mury stoją.

Mayenburg (rocznik 1972!) podejmuje w "Kamieniu" temat "postpamięci" (wprowadzone przez Marianne Hirsch pojęcie odróżnia od pamięci pokoleniowy dystans, od historii - osobiste zaangażowanie). Relacje pomiędzy trzema rodzinami oraz babką, matką i córką oświetlają mechanizm wyparcia i wybielania biografii. Rodzinne tajemnice, zanim zostaną wydobyte z archiwów pamięci, sygnalizowane są przez tropy: z ojcowskiego pudełka z listami wypadnie swastyka, Heidrun zastanowi się nad genezą swojego imienia. Wbrew pozorom, choć najbardziej wyeksponowana na scenie jest babka, to wnuczka jest najważniejszą bohaterką. Pisząc szkolne wypracowanie, odżegnuje się od bohaterów czy autorytetów, a jednak ostatecznie murem stanie za dziadkiem, jakiego poznała z rodzinnych opowieści.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji