"Dzień w którym porwano papieża"
Dziś zaprezentuje się publiczności zespół Państwowego Teatru Polskiego z Bielska-Białej. W jego wykonaniu obejrzeć będzie można komedię Bethencourta "Dzień, w którym porwano papieża". Przedstawienie reżyseruje Karol Guttman, a w roli głównej wystąpi Zdzisław Wardejn.
Sztuka, dotyczy porwania papieża przez... Żyda. Ci, którzy ją widzieli, zapewniają, że jest niezwykle zabawna i, choć temat należy do drażliwych, nie obraża ani katolików, ani Żydów. Autora interesuje przede wszystkim złożoność wzajemnych stosunków między katolicyzmem i judaizmem.
Ofiarą scenicznego porwania jest fikcyjna postać Alberta IV, w której odnaleźć można wiele cech Jana XXIII, a cała komedia zdaje się ilustrować głoszoną przez papieża potrzebę współżycia opartego na porozumieniu i zgodzie, bez uprzedzeń i konfliktów. Spektakl odbędzie się w teatrze im. Adama Mickiewicza dwukrotnie - o godz. 10 (na ten bilety wysprzedano) i o 17.