Kraków. Koniec obchodów rocznicy "Umarłej klasy"
Kończą się obchody jubileuszu jednego z najsłynniejszych przedstawień Tadeusza Kantora i Teatru Cricot 2 -"Umarła klasa". 30 lat temu - 15 listopada 1975 roku w Krakowie odbyła się premiera spektaklu, który obejrzeli widzowie w kilkudziesięciu krajach.
Inauguracja obchodów odbyła się we wtorek w krakowskiej Galerii Krzysztofory. Na pokaz sfilmowanej przez Andrzeja Wajdę "Umarłej klasy" przyszli aktorzy i widzowie pamiętający żywy spektakl. Po projekcji Andrzej Wajda opowiadał, jak doszło do powstania filmu, aktorzy wspominali pracę z Kantorem.
W środę odbyła się projekcja filmu stanowiącego montaż zapisów archiwalnych spektaklu i pokaz jego rejestracji z 1989 roku, wykonanej przez francuskiego reżysera Nata Lilensteina. Zapis powstał podczas występów teatru Kantora w Paryżu.
Obchody rocznicy "Umarłej klasy" kończą się w czwartek wieczorem wernisażem w galerii - pracowni Tadeusza Kantora przy ul. Siennej. Do końca grudnia prezentowana tam będzie wystawa fotografii Jacka Marii Stokłosy pt. "Klasa".
- Prezentowany zestaw to zobrazowane przeze mnie wspomnienie Klasy, grupy ludzi, których zjednoczyła wola Tadeusza Kantora - mówi o wystawie artysta.
"Umarła klasa" to jedno z najważniejszych dzieł w twórczości malarza, scenografa i reżysera Tadeusza Kantora. Przedstawienie Teatru Cricot 2 pokazywano przez kilkanaście lat niemal na całym świecie, na największych festiwalach i scenach.
Nazywano go "przejmującym" i "wstrząsającym", pisano o nim jako o niezwykłym wydarzeniu artystycznym, uznano za rewelację na Festiwalu Edynburskim. W prasie brytyjskiej nie zawahano się użyć słowa "arcydzieło", a w kraju określono go jako największe osiągnięcie w historii sławnego krakowskiego teatru.