Poznań. Festiwal Malta z wojenką w tle
Zanim Malta zostanie dziś oficjalnie otwarta, o godzinie 18 na placu Wolności odbędzie się dyskusja o początkach transformacji w Poznaniu i różnych obliczach odzyskanej wolności - także w kontekście kultury i jej roli w życiu społecznym. Od kilku tygodni w Polsce toczy się dyskusja, by nie powiedzieć wojenka o to, czy festiwal ma prawo pokazywać obrazoburczy spektakl.
Organizatorzy są zasypywani listami protestacyjnymi. W piątek przed ratuszem manifestował Poznański Związek Patriotyczny - Wierni Polsce. Protestują również posłowie PiS: Małgorzata Sadurska, Andrzej Jaworski, Bartosz Kownacki, Tadeusz Dziuba, Anna Sobecka i Maria Nowak, którzy zapytali pisemnie o finansowanie sztuki przez MKiDN Malta Festival w Poznaniu, na którym prezentowany ma być "obrażający uczucia religijne spektakl" Rodrigo Garcii "Golgota Picnic" [na zdjęciu].
Malta już wielokrotnie budziła reakcje polityków. Zwykle jednak w trakcie festiwalu, po pierwszej prezentacji widowiska. Tym razem protestujący domagają się zastosowania cenzury prewencyjnej, czyli zakazu prezentacji zaproszonego teatru, który stanowi jeden z kluczowych elementów idiomu tegorocznej Malty - "Ameryka Łacińska. Mieszańcy".
Piotr Żuchowski, podsekretarz stany w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego odpowiada posłom PiS: - Jeżeli ktoś uznaje, że sztuka obraża jego uczucia religijne, może się zwrócić do sądu. I dodał, że ministerialna dotacja dla festiwalu Malta wyniosła w tym roku l mln zł, co stanowi około 20 proc. całego festiwalowego budżetu, a w ramach Malty odbędzie się, poza spektaklem "Golgota Picnic" 146 wydarzeń artystycznych.
Dobrze więc, że żywiołowy koncert Rebolledo, czyli meksykańskiego partyzanta disco, otwierającego oficjalnie Maltę o godzinie 22.30, poprzedzi debata. Oby przyszli na nią wszyscy zainteresowani, również ci, którzy listy piszą, manifestują pod magistratem...
W pierwszym tygodniu festiwalu, życie artystyczne koncentrować się będzie głównie na placu Wolności (dyskusje, warsztaty, koncerty) i w teatrach poznańskich, które wykorzystując okazję, chcą pokazać gościom swoje dokonania artystyczne.