Kielce. Aktorzy z Indiany i Sławomir Holland u Żeromskiego
Dwa gościnne spektakle obejrzeć będzie można w Teatrze Żeromskiego w najbliższych dniach. Do Kielc przyjadą aktorzy z Uniwersytetu Stanu Indiana oraz Stanisław Holland.
Najpierw przed kielczanami - we wtorek i środę o godz. 19 - wystąpi Holland, obecnie aktor warszawskiego teatru Ateneum, a dużo wcześniej - w latach 1984-1988 - związany z kielecką sceną. Widzowie zobaczą spektakl "Nic nowego pod słońcem", który został uhonorowany Złotym Liściem na Festiwalu Piosenki "Retro".
Holland jest sam na scenie i roztacza magiczną aurę międzywojnia, a wszystko dzięki piosenkom, które śpiewa, recytuje, opowiada i po prostu gra. Będą więc utwory m.in. Juliana Tuwima, Jerzego Jurandota, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Mariana Hemara i Bolesława Leśmiana. Bilety po 25 i 35 zł.
Natomiast w czwartek na kielecką scenę wejdą goście zza Wielkiej Wody - aktorzy Teatru Repertuarowego Crossroads Uniwersytetu Stanu Indiana.
Na warsztat wzięli sztukę "Przyjechałem do ciotki Zofii", która opowiada o ostatniej misji Jana Karskiego - poinformowaniu światowych przywódców o systematycznej zagładzie Żydów, która dokonywana jest na polskich ziemiach. Karski zmieniał swoją tożsamość, podróżował przez Europę do USA, a artyści przenieśli tę historię na deski teatru. Reżyserem jest Dale McFadden, aktor, reżyser i profesor Indiana University. Spektakl swoją premierę będzie miał dzisiaj w Monachium, w Kielcach będzie można zobaczyć go tylko raz - w czwartek o godz. 19. Obowiązują na niego bezpłatne zaproszenia do odbioru w teatrze.
