Łódź. Międzynarodowy Dzień Tańca w Teatrze Muzycznym
Z okazji Międzynarodowego Dnia Tańca Teatr Muzyczny przygotował wieczór baletowy "Taneczne zderzenia". Premierowo zostanie pokazana adaptacja "Kobiety z wydm" Kobo Abe.
Na pomysł cyklicznych spotkań wpadł Artur Żymełka, kierownik baletu w Muzycznym. - Chciałbym, żeby były alternatywą dla Łódzkich Spotkań Baletowych w Teatrze Wielkim. Ekstremalnie współczesną, konfrontującą zespoły offowe i streetowe - opowiada Żymełka.
Pierwsza edycja "Tanecznych zderzeń" - już w czwartek. Rozpocznie ją benefis Roberta Sarneckiego, który obchodzi trzydziestolecie pracy artystycznej. Sarnecki tańczył w Teatrze Muzycznym Roma, pracę w Łodzi rozpoczynał na deskach Teatru Wielkiego, by przejść do Muzycznego, w którego zespole jest do dzisiaj.
W drugiej części wieczoru będzie można zobaczyć widowisko taneczne na motywach "Kobiety z wydm" Kobo Abe oraz jej ekranizacji w reżyserii Hiroshiego Teshigahary (1964 r.). Spektakl wyreżyserował Żymełka, który odpowiadał również za choreografię, światła i scenografię. - Wybrałem to opowiadanie, bo zainteresował mnie motyw wolności i zniewolenia. A także prawo do walki o miłość, również w ekstremalnej formie - wyjaśnia Żymełka. - To spektakl głęboko psychologiczny. Zupełnie inny niż ukierunkowana społecznie "Łajza".
W "Kobiecie z wydm" pojawią się różne style, np. gimnastyka artystyczna czy elementy parkouru. Do muzyki m.in. Jana Garbarka, Take Abe, Togi Hideki i Filipa Appela zatańczy sześcioro artystów. Widowisko objęła honorowym patronatem Ambasada Japonii.
"Taneczne zderzenia" rozpoczynają się o godz. 18.30. Bilety kosztują 20 i 30 zł. Kolejny raz "Kobieta z wydm" zostanie wystawiona dopiero w listopadzie.
