Kompozycja w słońcu
Ten dramat to gra na cztery postaci, z których każda przeżywa swoją indywidualną tragedię. Dramaturg i reżyser Ingmar Villqist wierzy, że wszystko co najważniejsze zdarzyło się przed podniesieniem kurtyny, a to, co oglądamy, jest finałem popełnionych kiedyś czynów. "Kompozycja w słońcu" ma być tego przykładem. Oto bohaterowie uwikłani w skomplikowane układy rodzinne, o których nie mówi się wprost, zdeterminowani przez los albo ocaleni przez niewiedzę. Trudi i Eugen mieszkają wraz z Panią Marią w starym, zapomnianym domu na końcu miasta, jedynym łącznikiem ze światem zewnętrznym jest dla nich Pan Heizig.
- Bardzo dawno temu, jeszcze w czasach mojego dzieciństwa, wysłuchałem opowiedzianej przez sąsiadów - zdradził Villqist. - Mówili, że w sąsiednim mieście była stara kamienica przygotowywana do wyburzenia. Nieoczekiwanie znaleziono w niej mieszkającą tam starszą panią z dwójką czterdziestokilkulatków (kobietą i mężczyzną). Nikt nie wiedział, że oni tam mieszkają. Zapamiętałem, że okna tego mieszkania wychodziły na wewnętrzny świetlik tej kamienicy. Potem zastanawiałem się, skąd oni się tam wzięli, dlaczego nikt nie wiedział, że tam są. Jak sobie dawali radę. Ta historia stała się impulsem do napisania "Kompozycji w słońcu" . Ingmar Villqist (pseudonim artystyczny Jarosława Świerszcza) - dramatopisarz, historyk sztuki należy do najciekawszych postaci współczesnej dramaturgii. Jego sztuki grywane są przez najlepsze teatry w kraju. W przedstawieni do którego muzykę stwórz jazzowy kontrabasista Olo Walicki, występują: Dorota Lulka, Małgorzata Talarczyk, Dariusz Siastacz oraz Eugeniusz Kujawski.