Artykuły

Poznań. Oprotestują "Spisek smoleński" Lecha Raczaka

- Dostaliśmy informację, że dzisiaj o godz. 19 przed klubem Pod Minogą odbędzie się protest środowisk prawicowych - mówi Natalia Grudzień z Fundacji Orbis Tertius. - Faktycznie, zgłoszono taką manifestację - potwierdza Dawid Marciniak z zespołu prasowego poznańskiej policji.

O co chodzi? O spektakl "Spisek smoleński" [na zdjęciu], najnowsze przedsięwzięcie Lecha Raczaka i grupy Trzeci Teatr działającej w ramach Fundacji Orbis Tertius.

Artyści, skupieni wokół jednego z byłych twórców legendarnego Teatru Ósmego Dnia, dostali na najbliższe trzy lata miejskie dofinansowanie - w sumie około 800 tys. zł. Premiera najnowszego spektaklu Lecha Raczaka odbyła się tydzień temu w klubie Pod Minogą przy ul. Nowowiejskiego w Poznaniu. Kolejny pokaz "Spisku smoleńskiego" odbędzie się dziś o godz. 20.

Spektakl opowiada o grupie aktorów, którzy w katastrofie prezydenckiego samolotu, który rozbił się w kwietniu 2010 r. w drodze do Smoleńska, upatrują spisek polskiego i rosyjskiego rządu. Aktorzy przywołują na scenie echa afer, które wybuchały wokół toczącego się śledztwa - wcielają się w zamaskowane postacie, które rzekomo miały dobijać pasażerów samolotu tuż po katastrofie, tworzą dym imitujący sztuczną mgłę i wnoszą między widzów gaśnicę udającą bombę. Powtarzają też refren piosenki - "Za Polskę giniemy z okrzykiem kurwa mać!".

Spektakl oburzył część widzów. Ryszard Nowak, przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą, złożył na Lecha Raczaka i jego zespół doniesienie do prokuratury. - To ohydne widowisko - napisał Nowak o "Spisku..." w liście rozesłanym do mediów. Jego zdaniem spektakl Lecha Raczaka jest kpiną z ofiar katastrofy w Smoleńsku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji