Artykuły

Kraków. Bogaty teatralny tydzień

Stary Teatr zaplanował w tym tygodniu aż dwa premierowe spektakle - "Jasieński" oraz "Jan Peszek. Podwójne solo". PWST kusi dniami otwartymi i przedstawieniem w reżyserii Agnieszki Glińskiej. Ale to nie wszystko...

W sobotę w MOS-ie dowiemy się jak Iwona Kempa wyreżyserowała sztukę austriackiego dramatopisarza Petera Turriniego. Z kolei "liryczną orgię pacynkową", czyli "Umarł król, niech żyje knur" obejrzymy w Teatrze Bez Rzędów.

"The Blue Room" Agnieszki Glińskiej

Zacznijmy od nowości w Państwowej Szkole Teatralnej w Krakowie (ul. Straszewskiego 22), którą można odwiedzić w ten weekend z dwóch powodów. Po pierwsze odbywają się w niej dni otwarte, których nie powinien przegapić żaden kandydat na studia. Po drugie w piątek o godz. 19 studenci IV roku Wydziału Aktorskiego zapraszają na premierę spektaklu dyplomowego "The Blue Room" Davida Hare'a w reżyserii Agnieszki Glińskiej. "W The Blue Room jak w laboratorium obserwujemy najintymniejsze sceny z życia bohaterów. Ich drogi przetną się w mrocznych ponurych uliczkach, barowych zapleczach, hotelowych pokojach, domowych, pozornie bezpiecznych sypialniach, teatralnych kulisach. To świat, w którym żyją bardzo różni ludzie. Ci wyraźnie osobni i ci, których samotności możemy się tylko domyślać. Wszyscy próbują tę swoją samotność jakoś oswoić. Stworzyć chociaż na chwilę namiastkę bycia razem. "Własny pokój", inną niż otaczający ich blue room" - możemy przeczytać w zapowiedzi. Tej próby uporania sobie z samotnością podejmą się: Mikołaj Jodliński (Dziewczyna), Michał Nowak (Taksówkarz), Alicja Karluk (Służąca), Damian Strzała (Student), Ewa Porębska (Mężatka), Kamil Mróz (Polityk), Małgorzata Kowalska (Modelka), Maciej Charyton (Dramatopisarz), Lena Schimscheiner (Aktorka), Marek Grabiniok (Arystokrata).

Jasieński tragicznie uwikłany

W piątek o godz. 19.30 w Starym Teatrze w Strefie BE (ul. Jagiellońska 1) odbędzie się premiera spektaklu "Jasieński" wg scenariusza i w reżyserii Ewy Wyskoczyl. Wystąpi Michał Majnicz. Obejrzymy "rzecz o Brunonie Jasieńskim - genialnym chłopcu, który zszedł na manowce". Nie będzie to jednak biograficzna opowieść, a raczej współcześnie przedstawiony obraz awangardowego artysty tragicznie uwikłanego w rozliczne ideologie i utopie. W zapowiedzi twórcy przypominają, jakie emocje wzbudzał Jasieński, cytując jego wspomnienie uwiecznione w dziele "Nogi Izoldy Morgan i inne utwory". "Kiedy w sierpniu roku 1921 w Zakopanem wracałem z wieczoru, na którym czytałem swoje najlepsze wiersze, odprowadzany przez słuchaczów przez całą długość Krupówek gradem kamieni, dostatecznie dużych, aby rozpłatać głowę przeciętnego, a nawet nieprzeciętnego śmiertelnika, myślałem o tym, że opinia elity publicznej naszej, wyrażona doraźnie po tym wieczorze, była dla mnie na ogół zbyt pochlebna. Ukamienowanie w r. 1921 nie wchodziło bynajmniej w zakres moich ambicji" - wspominał Jasieński. W scenariuszu znajdują się wiersze i teksty Brunona Jasieńskiego oraz fragmenty książek m.in. "Kawior i popiół" Marci Shore i "Rozmowy z diabłem" Leszka Kołakowskiego. Opracowanie muzyczne: Stanisław Ruksza, projekcje wideo: Robert Mleczko, aranżacja przestrzeni: Ewa Wyskoczyl.

W poniedziałek na Scenie Kameralnej Starego Teatru (ul. Starowiślna 21) o godz. 19.15 premierę będzie miało "Podwójne solo", w którym wystąpi Jan Peszek. Wieczór składa się z dwóch części. Pierwszej, w której znajdzie się grany już 38 lat przez aktora "Scenariusz dla nieistniejącego, lecz możliwego aktora instrumentalnego" Bogusława Schaeffera, oraz drugiej, w której po raz pierwszy zobaczymy solo "Dośpiewanie. Autobiografia" wg konceptu i w reżyserii Cezarego Tomaszewskiego. Jan Peszek dośpiewuje w nim 30 historii z własnego życia, a raczej ich urywków, do Glenna Goulda dośpiewującego "Wariacje Goldbergowskie" Jana Sebastiana Bacha. Aktor zaprezentuje takie wariacje jak: "W moim dziadku kochała się Rita Hayworth", "Ze wszystkich dziewcząt w przedszkolu najbardziej odpowiada mi Teresa i ja się z nią ożenię" czy "Imitator". W programie towarzyszącym wydarzeniu znajdą się historię, których na razie Jan Peszek wciąż nie ujawnia, a które mogą wiele wyjaśnić, oraz nieznane zdjęcia rodzinne. Pretekstem do powstania "Dośpiewania. Autobiografii" były 70. urodziny artysty, które postanowił on uczcić w typowy dla siebie, aktywny i twórczy sposób.

Miłość, rozpacz i melancholia w Wiedniu

W Teatrze im. Słowackiego wbrew tytułowi najnowsza sztuka "Z miłości" Petera Turriniego w reżyserii Iwony Kempy nie opowiada wyłącznie o miłości. A może nawet miłości nie znajdziemy w niej za wiele. W sobotę o godz. 19 na deskach Małopolskiego Ogrodu Sztuki (ul. Rajska 12) zobaczyć będzie można polską prapremierę spektaklu.

"Spektakl jest barwnym kolażem pełnym nie tylko realizmu, ale również humoru i ironii. Zostaje w nim ukazany jeden dzień z życia mieszkańców Wiednia. Jako widzowie mamy okazję oglądać (a tak naprawdę podglądać) ludzi, których można spotkać na co dzień. Bohaterami kieruje nie tylko tytułowa miłość, ale także rozpacz i melancholia. Ich losy przeplatają się pod okiem Boga w przedziwny sposób, prowadząc do przejmującego finału. To przedstawienie gwarantuje wiele doznań i nie rozczaruje widzów spragnionych intelektualnej rozrywki" - obiecują organizatorzy w zapowiedzi spektaklu. - W tym tekście obecna jest myśl, może nawet takie przekonanie, że właściwie w każdym z nas tkwi taki potencjał do zbrodni. Doprowadzeni do pewnych stanów, w pewnych okolicznościach, albo po prostu doświadczając życia we współczesnym świecie, który sam jest na granicy wytrzymałości, można zastanowić się nad tym, czy każdy z nas nie byłby w stanie przekroczyć pewnych granic. Pojawia się też pytanie, czy my rzeczywiście jesteśmy odpowiedzialni za to, czy wszystko co robimy, robimy do końca świadomie - wyjaśnia Iwona Kempa, która spektakl reżyseruje.

Scenografia: Iwona Kempa, Anna Sekuła, kostiumy: Anna Sekuła, choreografia: Iwona Olszowska, muzyka: Bartosz Chajdecki, wideo: Grzegorz Mart. W spektaklu wystąpią: Dominika Bednarczyk, Dorota Godzic, Marta Konarska, Anna Tomaszewska, Radosław Krzyżowski, Marcin Kuźmiński, Sławomir Maciejewski, Daniel Malchar, Grzegorz Mielczarek, Tomasz Międzik, Marcin Sianko, Aleksandra Adamska (PWST) oraz Noemi Chuchacz/ Kinga Pałetko i Piotr Skalski.

Umarł król, niech żyje knur

A może "liryczna orgia pacynkowa" (jak określą ją reżyser), to właśnie to, na co macie ochotę, to spektakl opowiadający o żądzy władzy możecie zobaczyć w Teatrze Bez Rzędów (ul. Krakowska 13). Premierowy pokaz "Umarł król, niech żyje knur" rozpocznie się o godz. 19. Spektakl przeznaczony jest dla dorosłych i młodzieży.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji