Łódź. Słuchali Tyrmanda w Studyjnym
W sobotę w Teatr Studyjny za sprawą Studentów IV roku Wydziału Aktorskiego Szkoły Filmowej zamienił się w Teatr Radia.
Publiczność wysłuchała warsztatu radiowego "Filip" Leopolda Tyrmanda w reżyserii Krzysztofa Czeczota.
"Filip" Teatru Radia to dźwiękowa adaptacja powieści Leopolda Tyrmanda o takim samym tytule. Akcja rozgrywa się w czasach II wojny światowej. Tytułowy Filip, młody Żyd, pracuje jako kelner w jedynym z luksusowych hoteli we Frankfurcie. Opiekunem artystycznym słuchowiska jest Krzysztof Czeczot, absolwent i wykładowca Szkoły Filmowej w Łodzi, laureat nagrody festiwalu Prix Europa.
Niecodzienne w formie przedstawienie publiczność "ogląda" w półmroku. Jedynym zmysłem, jakiego używa, jest słuch.
"Filip" to pierwszy w historii polskiego szkolnictwa artystycznego teatr radia, w którym występują włącznie studenci. Słuchowisko prezentowane jest w dwóch częściach. Żywa, szybka narracja zmusza słuchacza do skupienia i zatrzymuje jego uwagę. Zmiany świateł budują dodatkowy nastrój. Prowadzenie postaci jedynie głosem to duże ograniczenie, z pomocą głosu aktorzy muszą przekazać jej stany i emocje. Słuchowisko dopełnia muzyka NeoKlez, dodając całości klimatu. A naturalne dźwięki i odgłosy miasta pomagają słuchaczowi odnaleźć się w akcji.
- Teatr to jest miejsce dla wyobraźni, a teatr radiowy to miejsce dla superwyobraźni. Tu wszystkie zmysły oprócz słuchu tracą sens - mówi Michał Staszczak, wykładowca Wydziału Aktorskiego PWSFTviT, zaangażowany w projekt. - Żyjemy w epoce obrazków, a internet już w ogóle nas zabija, bo tam jest wszystko gotowe. Tutaj trzeba się przestawić na inny odbiór. Wyostrzyć słuch, zgasić inne zmysły. Nie spotkałem się z czymś takim, chyba nikt w Polsce tego wcześniej nie zrobił. Ludzie w teatrze siedzą w półmroku i słuchają. Dla studentów to wyjątkowa okazja, możliwość przygotowania się do pracy na ciągle rozwijającym się w Polsce rynku radiowych słuchowisk, audiobooków i filmowego dubbingu.
W obsadzie słuchowiska znaleźli się studenci czwartego roku Wydziału Aktorskiego: Michał Barczak, Anna Fatyga, Katarzyna Grabowska, Stanisław Grobelny, Karol Go´rski, Dominika Lichy, Rafał Łysak , Jacek Knap, Jakub Kryształ, Mariusz Krakowiak, Monika Mielnik, Mateusz Mosiewicz, Patryk Palusin´ski, Patryk Pietrzak, Anna Pijanowska, Katarzyna Pilichowska, Aleksandra Przybył, Michalina Rodak, Milena Staszuk, Bartek Szpak, Anna Wysocka, Zuzanna Zazulin.
- Na początku miałem wrażenie, że mają problem z uwierzeniem w to, że można mówić taką długą frazą jaką mówi Tyrmand - wspomina Krzysztof Czeczot, reżyser. - Problemem było także to, że w trakcie nagrania, w radiu mówi się do partnera przez mikrofon, a nie obracając się do niego. Koledzy często to robili, odruchowo odwracali się partnera i schodzili z osi mikrofonu. Spotkałem się z grupą uzdolnionych ludzi. Rożnica między studentami a doświadczonymi aktorami, jest jedynie taka, że ci drudzy krócej muszą wyobrażać sobie niektóre rzeczy. Ale o to własnie chodziło, naszym zadaniem było zapoznać studentów z mikrofonem.
Realizacji dźwięku podjął się Wawrzyniec Szwaja związany z Polskim Radiem Szczecin, za realizację nagrać odpowiada Marek Knaga - pracownik Szkoły Filmowej w Łodzi.
Kolejne słuchowiska zaplanowano na 4 marca i 5 marca o godz. 19.07. Wstęp jest wolny po wcześniejszej rezerwacji miejsc: biletyst@filmschool.lodz.pl lub 42 63 64 166.
