Artykuły

Uczą dzieci niegrzeczności

Strusia była wzorem grzeczności, chwaliła ją cała szkoła. Ale zauważyła, że nie może przez to wyrazić swojego zdania. Aż spotkała Łysola, który nauczył ją jak być niegrzeczną. To streszczenie książki, która była pretekstem pierwszego spotkania z cyklu "Lekcje niegrzeczności" w Teatrze Wybrzeże - pisze Przemysław Gulda w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.

W pierwszą niedzielę lutego w Teatrze Wybrzeże rozpoczął się nowy cykl spotkań z teatrem i literaturą dla najmłodszych, zatytułowany "Lekcje niegrzeczności". Łączy on dwie ważne funkcje edukacyjne: z jednej strony zachęca najmłodszych do czytania książek, z drugiej - "uczy teatru". "Lekcje" polegają na udramatyzowanej prezentacji starszych i najnowszych książek dla dzieci, wykorzystującej elementy charakterystyczne dla teatru. W rezultacie najmłodsi widzowie otrzymują atrakcyjne widowisko, będące na pograniczu słuchowiska i spektaklu teatralnego. Autorem tego przedsięwzięcia jest Michał Derlatka, który zapowiada, że "Lekcje niegrzeczności" skupiać się będą przede wszystkim na książkach, których bohaterowie buntują się w ten czy inny sposób przeciw światu.

- Wspólnym mianownikiem jest różnorako pojmowany, obecny w literaturze dziecięcej od zawsze "bohater niepokorny" - deklaruje Derlatka. - Patronami tego nurtu mogliby być Pippi Pończoszanka, Pchla Szachrajka czy nawet Włóczykij - outsiderzy, ekscentrycy, wizjonerzy, powody twórczego fermentu, refleksji, nierzadko popadający w niemałe tarapaty, które konsekwentnie i twórczo przezwyciężają. Silne osobowości, często płynące wbrew ogólnie przyjętym nurtom, które fascynują, inspirują i dodają wiary w to, że nie ma rzeczy niemożliwych, a "chcieć" znaczy "móc". "Niegrzeczność" pojmowana jest tu jako wierność samemu sobie. Jej konsekwencje, dobrodziejstwa i ryzyko, jakie ze sobą niesie, jej plusy i minusy - są głównym tematem serii.

Pierwszym nauczycielem był w niedzielę Łysol, bohater książki Marcina Wichy "Łysol i Strusia: Lekcje niegrzeczności". To opowieść o Strusi, dziewczynce grzecznej niemal do przesady, będącej wzorem dla całej szkoły i jej reprezentantką w konkursie grzeczności. Bohaterka otrzymuje grzecznościomierz, przedmiot, który dodaje punkty za dobre, a odejmuje - za złe zachowanie. Dziewczynka szybko jednak się orientuje, że w żadnej sprawie nie może wyrazić swojego zdania, bo przyrząd natychmiast przyznaje jej minusy. I wtedy na jej drodze pojawia się Łysol - trener niegrzeczności, który uczyją zupełnie innego podejścia do świata.

Pomysłodawca cyklu, Michał Derlatka, to twórca bardzo doświadczony, jeśli chodzi o twórczość dla dzieci. Ma w dorobku kilka spektakli przeznaczonych dla najmłodszych widzów, zrealizowanych na scenach teatrów w całej Polsce, m.in. "Fahrenheita" na podstawie tekstu Anny Czerwińskiej-Rydel w gdańskim Teatrze Miniatura, "Podróże Guliwera" w Wybrzeżu, "Piotrusia Pana" we własnej adaptacji w Teatrze im. Bogusławskiego w Kaliszu, a także "Pippi Pończoszankę" we wrocławskiej uczelni teatralnej.

- Myślimy o bardzo dużej liczbie tytułów, które chcemy zrealizować w przyszłości - dodaje Derlatka. - Zastanawiamy się nad prawdziwymi klasykami, takimi jak Nienacki, Brzechwa czy Astrid Lindgren, która ma w swoim dorobku bardzo wiele "cudownie niegrzecznych" postaci. Nie mamy jeszcze dokładnego planu, więc nie wiem, które z tekstów ostatecznie uda się zrealizować. Będę się starał szukać jak najróżniejszych podejść do tego tematu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji