Londyn. Katastrofa w Teatrze Apollo
Podczas przedstawienia w teatrze Apollo w centrum Londynu zawaliła się część sufitu. Kilkadziesiąt osób jest rannych.
Według najnowszych doniesień w teatrze muzycznym w centrum Londynu zawaliła się część sufitu bądź dachu, który spadł na balkon nad widownią - podaje BBC. Co najmniej 30 osób jest rannych. Trwa akcja ratunkowa.
Do wypadku doszło podczas wieczornego przedstawienia. Teatr był wypełniony publicznością. Wiadomo, że widownia teatru mieści prawie 800 osób. 5 osób jest poważnie rannych, 40 - lżej. Wszyscy ranni zostali już wyprowadzeni z teatru.
Świadek: Usłyszałem trzask
- Na publiczność przed nami spadła cała kopuła dachu. Ochronił nas balkon, który był nad nami. Wybiegliśmy. Ludzie zaczęli krzyczeć - powiedziała cytowana przez BBC Amy Lecoz, która była w teatrze ze swoimi nastoletnimi dziećmi. Inny z obecnych na przedstawieniu mówił, że słyszał trzaski, które poprzedziły zawalenie się części budynku. - Myślałem, że to część przedstawienia, ale po chwili coś bardzo mocno uderzyło mnie w głowę - opowiada inny z widzów. Martin Bostock opisał sytuację w teatrze jako "kompletny chaos". Z relacji świadków wynika, że ludzie wybiegający z teatru są pokryci pyłem i brudni. Część z nich płacze.
Wiadomo, że nad Londynem przechodziła dziś burza i padał ulewny deszcz. Na razie nie wiadomo, czy ma to związek z wypadkiem w teatrze.