Artykuły

Wiele hałasu o nic

"Jak wam się podoba. Las" w reż. Jana Maciejowskiego - dyplom studentów IV roku Wydziału Aktorskiego PWSFTviT w Łodzi. Pisze Michał Lenarciński w Dzienniku Łódzkim.

"Świat jest teatrem, aktorami ludzie, którzy kolejno wchodzą i znikają". Próżno szukać tej szekspirowskiej myśli w "Jak wam się podoba?" - spektaklu, który ze studentami Wydziału Aktorskiego łódzkiej szkoły filmowej wyreżyserował Jan Maciejowski. Ginie ona gdzieś w zamieszaniu, zapętleniu i gonitwie.

W szkolnym "Jak wam się podoba?" - trawestując pewnego krakowskiego barda - mimo że nic nie jest "cicho, sza", to i tak nie ma Szekspira i nie ma Miłosza. Jest za to nie do końca rzetelnie przeanalizowany utwór, są postaci, które nie zawsze' sprawiają wrażenie, że poznane zostały przez aktorów, bo przecież nauczenie się tekstu, to jeszcze nie zgłębienie tajemnicy.

Jan Maciejowski tym razem postanowił zrobić huczną zabawę, której tempo nie pozwala na zatrzymanie się i uwiarygodnienie motywacji. Mamy więc wiele hałasu o nic.

Z jednej strony trochę żal, że Szekspir posłużył jedynie za materiał do aktorskich ćwiczeń, z drugiej jednak lepiej, że Szekspir, niż nie wiadomo kto. Żal jednak, że przy okazji zabawy nie udało się reżyserowi zaznaczyć odmienności każdej z szekspirowskich postaci.

Skutkiem tego mamy kilka takich samych dziewczyn i kilku identycznych chłopaków: podskakują, wymachują rękami, tańczą, kręcą głowami w drabinach, myją się, jedzą, pokrzykują. Każde z powodzeniem mogłoby zagrać rolę kolegi lub koleżanki - nikt by nie zauważył. I to znaczy, że egzamin z podstawowych zadań aktorskich wszyscy zdali na piątkę (na szóstkę ci, którzy musieli jednocześnie udawać łódkę, wiosłować, postękiwać, prowadzić wprowadzający w dramat dialog, a na koniec po sobie posprzątać). I znaczy jeszcze, że młodzi ludzie są sprawni, pojętni, pracowici, pełni entuzjazmu, zapału i sił. Po dyplomowym spektaklu (a jest to dyplom dla studentów IV roku) lubiłbym jeszcze poznać jak przyszli aktorzy są wrażliwi, jak umieją przekonać o swych scenicznych uczuciach, jak potrafią wciągnąć mnie w swój wykreowany świat, a nie tylko czy dobrze umieją mi go pokazać.

Aktorstwo, poza zręcznością, to przede wszystkim wnętrze. A do niego w "Jak wam się podoba?" dostęp nie był możliwy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji