Artykuły

Marek Modzelewski

MAREK MODZELEWSKI, autor "Koronacji" i "Dotyku", z zawodu jest lekarzem radiologiem. Pracuje w szpitalu przy Wołoskiej. W wolnych chwilach pisze dla teatru. - Na razie udaje się połączyć medycynę i teatr, pracę zawodową i pisanie - opowiada.

- Niedawno zdałem specjalizację, skończył się jeden z etapów w zawodowym życiu. W szpitalu specjalnie się tym nie chwalę. Ale zdarza się, że któryś z moich współpracowników był na "Koronacji" i coś wspomni na ten temat. Z kolei w teatrze wszyscy wiedzą, że jestem lekarzem. Myślę, że to widać w moich tekstach.

Jego dramaty prawie zawsze rozgrywają się w środowisku lekarskim. Bohaterem "Koronacji" jest 30-letni lekarz, który zaczyna wątpić w swoje powołanie. W "Zabij mnie" Modzelewski zastanawia się nad konsekwencjami zalegalizowania eutanazji. Z kolei w swojej nowej sztuce "Imieniny" opowiada o lekarzach z polskiej prowincji, ich kompleksach i marzeniach.

Nie ukrywa, że najwięcej motywów autobiograficznych można znaleźć w "Koronacji". - Ten lekarz, który na każdym polu swojego życia, nie bardzo wie, co ze sobą począć, jest mi bardzo bliski - mówi autor. - Zresztą każda z postaci z "Koronacji" ma swój pierwowzór w rzeczywistości.

Ale w "Imieninach" też przedstawia świat, który doskonale zna. - Pochodzę właśnie z takiego małego miasteczka [z Jedlińska pod Radomiem - red.]. Znam klimat prowincjonalnych imprez: ludzie żartują, leje się wódka. Ale pod tym wszystkim kryją się kompleksy, stracone marzenia, zawiedzione ambicje. Miałem ten obrazek w pamięci i przeniosłem go na papier - dodaje Marek Modzelewski.

W "Dotyku", którego premiera odbędzie się w sobotę w garażu poffszechnym, też opowiada historie podpatrzone w życiu. W pierwszej syn przyznaje się ojcu, że jest gejem. W drugiej żona odkrywa, że jej mąż prowadzi podwójne życie. - Postanowiłem te dwie pary połączyć - wyjaśnia autor. - Opowiedzieć o bolesnym docieraniu do prawdy o sobie. O bolesnych rozmowach, kiedy tę prawdę trzeba wreszcie komuś wyznać. Komuś najbliższemu. Takie rozmowy są bardzo trudne. Często bez happy endu.

Na zdjeciu: Marek Modzelewski.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji